Chiny. Superszybkie pociągi zderzono podczas eksperymentu [WIDEO]
Gdy jeden z nowoczesnych pociągów oczekiwał bez ruchu, drugi po tym samym torze jechał w jego stronę. Składy zderzyły się... i o to chodziło. Chińscy konstruktorzy testowali w ten sposób systemy bezpieczeństwa, które mają niwelować szkody powstające podczas wypadków, a także chronić życie załóg i pasażerów pociągów.
Test przeprowadziła chińska firma CRRC produkująca pociągi, które na co dzień przekraczają prędkość 300 km/h, mając na pokładzie pasażerów. Do eksperymentu użyto dwóch jednostek o ośmiu członach, a jego celem było sprawdzenie nowych technologii, mających łagodzić skutki wypadków.
Pociągi celowo zderzono ze sobą na specjalnym, długim na 9 km torze eksperymentalnym w mieście Changchun. Każdy z pociągów ważył 462 tony. Ustawiono je na tych samych szynach, z czego pierwszy stał nieruchomo, a drugi nadjeżdżał w jego stronę, mając na liczniku 36 km/h. Chwilę później uderzył w przód oczekującego składu i przesunął go na krótkim odcinku.
Pociągi pozostały niemal całe
Jak informują chińskie media, test zakończył się powodzeniem. Kontrolowane systemy zadziałały prawidłowo, a z pociągów "jedynie" odpadło kilka przednich elementów. Ich konstrukcje zostały nienaruszone, ponadto ani jeden nie wypadł z toru.
ZOBACZ: Nowy rozkład jazdy PKP od 14 marca. Remont w Warszawie wpłynie na całą Polskę
Technicy CRRC wyjaśnili, że w złagodzeniu skutków zderzenia pomogły absorbery, czyli specjalne zderzaki pochłaniające energię powstającą podczas ewentualnego wypadku. Dzięki nim m.in. maszyniści mają znacznie większe szanse na przeżycie.
Firma opublikowała również nagranie z drugiego, podobnego eksperymentu, który przeprowadzono w specjalnej hali. Chińczycy przekazali, że jego rezultaty również są dobre.
WIDEO: Nagranie z kolejowych testów w Chinach
W Polsce również testują pociągi
Tor w Changchun jest jednym z ośmiu takich na świecie. W tej grupie jest także polski obiekt, zbudowany nieopodal Żmigrodu na Dolnym Śląsku. Zarządza nim Instytut Kolejnictwa, a jego otwarcie odbyło się w 1996 roku.
ZOBACZ: Rosyjscy dyplomaci pchali wózek z bagażami po szynach. Tak wracali z Korei Północnej
Żmigrodzki tor ma długość ponad 7 km i zbudowany jest z kilku prostych odcinków oraz łączących je łuków. Na najdłuższym odcinku bez zakrętu pociągi mogą pędzić z prędkością 160 km/h. Dla porównania, na niektórych odcinkach szlaku Warszawa-Trójmiasto pociągi typu Pendolino osiągają 200 km/h.
Dolnośląski obiekt służy przede wszystkim do prezentacji możliwości nowo opracowanych składów. Korzystają z niego nie tylko polscy, ale i zagraniczni producenci.
Czytaj więcej