Wielkopolskie. Złodzieje ukradli cielaka i rasowe króliki. Nie wszystkie zwierzęta przeżyły
Rasowe króliki, cielaka i elektronarzędzia skradli włamywacze zatrzymani przez funkcjonariuszy ze Skoków (Wielkopolskie). Łup wrócił do właścicieli, choć - jak podała policja - nie wszystkie króliki przeżyły.
Oficer prasowy policji w Wągrowcu mł. asp. Dominik Zieliński poinformował w poniedziałek, że trzej podejrzani zostali zatrzymani pod koniec ubiegłego tygodnia. Podczas składania wyjaśnień przyznali się do włamań i kradzieży elektronarzędzi i zwierząt.
Do włamań doszło na początku marca na terenie gminy Skoki: w Roszkowie i w Rakojadach. Sprawcy włamywali się do pomieszczeń gospodarczych, szopek i klatek, skąd - jak podała policja - kradli przedmioty przedstawiające jakąkolwiek wartość.
ZOBACZ: Indyk wpadł do gabinetu dentystycznego. Zdemolował pomieszczenie
- Łupem sprawców padły warte kilkaset złotych elektronarzędzia, nie pogardzono też równie wartościowym inwentarzem. Z gospodarstwa w Rakojadach skradziono cielaka, a w Roszkowie rasowe króliki. Policjanci odzyskali elektronarzędzia i zwierzęta. Nie wszystkie króliki przeżyły złodziejską eskapadę – część z nich została zagryziona przez psy i lisy – przekazał mł. asp. Dominik Zieliński.
Podejrzanym w wieku od 17 do 29 lat grozi kara do 10 lat więzienia.
Czytaj więcej