Andrusiewicz: na wzrost zakażeń powinniśmy reagować odpowiedzialnym zachowaniem
Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz na antenie Polsat News skomentował aktualną sytuację epidemiczną. - Dziś mamy wyniki mniejsze niż wczoraj, ale z pewnością większe niż tydzień temu w czwartek - przekazał.
- Niestety do takiego wzrostu zakażeń musimy się przyzwyczaić w odbiorze. Do takich wzrostów nie powinniśmy się przyzwyczajać "czysto ludzko", tylko powinniśmy na nie reagować odpowiedzialnym zachowaniem. Dziś mamy wyniki mniejsze niż wczoraj, ale z pewnością większe niż tydzień temu w czwartek - powiedział Andrusiewicz.
Rzecznik ministerstwa zdrowia doprecyzował, że dzisiejsze dane są mniejsze pod względem nowych zakażeń. - Ale nadal są to wzrosty w granicach 2-3 tysięcy tydzień do tygodnia - dodał.
ZOBACZ: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Dane ministerstwa, 3 marca
Przed tygodniem, 25 lutego, odnotowano 12 142 przypadki. Wczoraj ministerstwo zdrowia poinformowało o 15 698 przypadków. Zmarło 309 osób. Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że rząd podjął decyzję o utworzeniu szpitali tymczasowych w dziewięciu województwach. Zapowiedział też przekazanie milionów maseczek dla mieszkańców.
WIDEO: Andrusiewicz: dziś mniej przypadków niż wczoraj, ale więcej niż tydzień temu
Najgorzej na Warmii i Mazurach
Jak poinformował Andrusiewicz obecnie najgorsza sytuacja epidemiczna panuje na Warmii i Mazurach, choć to na Mazowszu diagnozuje się najwięcej przypadków. W swoich analizach rząd bierze pod uwagę gęstość zaludnienia i liczbę mieszkańców. - W warmińsko-mazurskim już wczoraj przekroczyliśmy poziom 52 zakażonych na 100 tys. mieszkańców - powiedział.
Kolejne województwa, w których sytuacja staje się coraz poważniejsza to pomorskie, mazowieckie, lubuskie i kujawsko-pomorskie
- Te wartości na 100 tys. mieszkańców są najbardziej miarodajne. Warto jednak zaznaczyć, że największą dynamikę wzrostu odnotowuje się na południu Polskie, gdzie wysoki jest wskaźnik "R" ilustrujący transmisję wirusa. Ten najwyższy jest w Małopolsce - skomentował rzecznik MZ.
Trzecia fala pandemii
Rzecznik ministerstwa zdrowia potwierdził, że Polska zmaga się z trzecią falą koronawirusa.
- Na progu trzeciej fali byliśmy dwa tygodnie temu. Teraz jesteśmy już w trzeciej fali - przyznał.
Według danych ministerstwa poważnym zagrożeniem są mutacje koronawirusa, w tym wariant brytyjski. Liczba zakażeń tym szczepem rośnie.
ZOBACZ: Niedzielski: widać na horyzoncie kres naszych zmagań
- Jeżeli będziemy respektować zasadę DDM (dystans, dezynfekcja maseczka - przyp. red) to nie powinno być źle i powinniśmy przejść przez trzecia falę w lepszej kondycji niż przez drugą - przekazał. Dodał, że nie ma również decyzji dotyczącej nowych obostrzeń.
- Jeśli będą zapadały decyzje, to będą one zapewne w podziale regionalnym. ale będą one zapadały po konsultacji ministra zdrowia z premierem - powiedział Andrusiewicz.
Harmonogram szczepień
Jak powiedział rzecznik priorytetem jest wyszczepienie osób starszych oraz personelu medycznego. Szczepienie medyków pozwoli wyeliminować ogniska koronawirusa w szpitalach.
- Zmienia się grupa, która trafia do szpitali. Coraz mniej jest osób powyżej 70 roku życia, ponieważ ci są już zaszczepieni - wyjaśnił.
Po konsultacji rady medycznej i otrzymaniu harmonogramu dostaw szczepionek podjęta może zostać podjęta decyzja o szczepieniu ozdrowieńców jedną dawką.
Czytaj więcej