Matka skatowanej 3-latki była skazana za znęcanie się nad dziećmi. Areszt dla pary z Orzysza
Sąd w Piszu (woj. warmińsko-mazurskie) aresztował na trzy miesiące 34-letnią Emilię R. i jej konkubenta Tomasza M. 3-letnia córka kobiety została skatowana. Dziewczynka z krwiakiem mózgu, po operacji neurochirurgicznej walczy o życie w szpitalu dziecięcym w Olsztynie. Jest w ciężkim stanie na oddziale intensywnej terapii. Wobec kobiety toczyły się wcześniej postępowania w związku ze znęcaniem.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny poinformował w poniedziałek, że Emilia R. i jej partner Tomasz M. zostali aresztowani na trzy miesiące.
Śledczy zarzucili kobiecie znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem. Jej partnerowi zarzucono z kolei spowodowanie ciężkich obrażeń u dziecka. Oboje nie przyznali się do winy. Para mieszkała w Orzyszu (woj. warmińsko-mazurskie).
"Stan dziecka jest bardzo ciężki"
- Przy przyjęciu stan dziecka był bardzo ciężki. W trybie natychmiastowym wykonano badania, które wykazały krwiak podtwardówkowy. Natychmiast odbył się zabieg neurochirurgiczny ratujący życie dziecka. Dziewczynka przebywa na oddziale intensywnej terapii, stan jest ciężki, wymaga wspomagania respiratorem, a rokowanie co do życia i zdrowia jest bardzo trudne - powiedziała Polsat News Barbara Chwała, zastępca dyrektora ds. lecznictwa specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
ZOBACZ: Warszawa. 15-latka kilkakrotnie raniła nożem matkę
- Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego 25 lutego Emilia R. powiadomiła sąsiada, że jej 3-letnia córka jest nieprzytomna i potrzebuje pomocy. Niezwłocznie wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego, a następnie nieprzytomną dziewczynkę przewieziono transportem lotniczym do szpitala w Olsztynie. Tam stwierdzono u dziecka m.in. krwiak podtwardówkowy, co zagrażało bezpośrednio jej życiu - poinformował prokurator Krzysztof Stodolny.
Rzecznik prokuratury ujawnił, że rodzina była objęta nadzorem kuratora oraz korzystała z asystenta pomocy rodziny - obie te instytucje nie zgłaszały żadnych niepokojących sygnałów.
WIDEO: Areszt dla pary z Orzysza. "Stan dziecka jest bardzo ciężki"
Toczące się postępowania i brak interwencji
Rodzina miała założoną niebieską kartę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Emilia R. jest matką 6 dzieci - troje najstarszych przebywa ze swoimi ojcami. Obecnie z kobietą mieszkała pobita 3-latka, kolejna 2-letnia dziewczynka, wobec której także miała być stosowana przemoc oraz niemowlę. Dwoje najmłodszych dzieci przekazano pod opiekę ich dziadków.
Śledczy ustalili, że Emilia R. już wcześniej dopuszczała się nadużyć. Kobieta była w 2019 roku skazana za psychiczne znęcanie się nad dziećmi przez sąd w Jastrzębiu Zdroju (woj. śląskie).
Z kolei w lutym 2020 r. prokuratura w Piszu (woj. warmińsko-mazurskie) skierowała do sądu akt oskarżenia, w którym zarzucono matce znęcanie się nad dziećmi - w tej sprawie wyrok nie zapadł.
ZOBACZ: Wypadek w Pomorskiem. Ranna kobieta w ciąży i małe dziecko
- W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że 30-latek był poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Cieszynie. Miał bowiem do odbycia karę 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo składania fałszywych zeznań - podał rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiej policji Tomasz Markowski. Dodał także, że policja z Orzysza nie podejmowała w tej rodzinie żadnych interwencji.
- Według ustaleń śledczych przemoc miała charakter nie tylko fizyczny, ale też psychiczny. Oprócz krzyku, rzucania przedmiotami w te dzieci to także uderzanie i szeroko pojęta przemoc fizyczna - dodał policjant.
Emilii R. grozi do 10 lat więzienia, Tomaszowi M. zagraża kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
Czytaj więcej