Kolejne oskarżenie ws. gubernatora. Sprawa dotyczy molestowania
Była współpracowniczka gubernatora Andrew Cuomo, Charlotte Bennett, oskarżyła go o molestowanie na tle seksualnym. Gubernator zaprzecza i wzywa do niezależnego zbadania sprawy. Wcześniej z podobnym oskarżeniem wobec gubernatora wystąpiła Lindsey Boylan.
O zarzutach wobec gubernatora Cuomo informował w sobotę "New York Times", cytując wypowiedź 25-letniej Bennett. Pełniła ona do listopada funkcję asystenta wykonawczego i doradcy ds. polityki zdrowotnej w administracji stanowej.
ZOBACZ: Wyjaśnienia MSWiA ws. molestowania w SOP. Aferę ujawniła Interia
Breaking News: A second former aide to Governor Andrew Cuomo of New York accused him of sexual harassment. Cuomo denied any impropriety and called for an outside review. https://t.co/w3s2Ivnuj0
— The New York Times (@nytimes) February 27, 2021
Twierdziła, przywołując incydent z 5 czerwca, że Andrew Cuomo zadawał jej pytania dotyczące jej życia seksualnego, czy była monogamiczna i czy kiedykolwiek uprawiała seks ze starszym mężczyzną. Interpretowała to jako wyraźne zabiegi zmierzające do relacji seksualnych.
Odpowiedź na zarzuty ws. molestowania
W wydanym w sobotę wieczorem oświadczeniu gubernator, który był wcześniej prokuratorem generalnym stanu Nowy Jork, zaprzeczał inkryminacji. Mówił, że usiłował być mentorem kobiety i w jego zachowaniu nie było nic niewłaściwego.
"Nigdy nie chodziłem w zaloty do pani Bennett ani nigdy nie zamierzałem działać w jakikolwiek niewłaściwy sposób. (…) Ostatnią rzeczą, jakiej bym kiedykolwiek pragnął, było sprawienie, by odczuła to w taki sposób, jak opisuje" - twierdził Andrew Cuomo.
ZOBACZ: Dyrektor Teatru Bagatela zwolniony. Jest podejrzany o molestowanie
W jego przekonaniu sprawy nie można "rozstrzygnąć w prasie". Wezwał do zbadania zarzutów podniesionych przez byłą współpracowniczkę.
"Ta sytuacja nie może i nie powinna zostać rozwiązana w prasie. Uważam, że najlepszym sposobem dotarcia do prawdy jest pełna i dokładna ocena z zewnętrz" - ocenił demokratyczny gubernator.
Zwrócił się do nowojorczyków, aby przed dokonaniem jakichkolwiek osądów zaczekali na rezultaty dochodzenia i poznali fakty. Oznajmił, też, że nie będzie udzielał dalszych komentarzy, dopóki badanie nie zostanie zakończone.
Kto powinien prowadzić śledztwo?
W nawiązaniu do zarzutów prawniczka gubernatora, Beth Garvey, zapowiedziała, że sprawę poprowadzi była sędzia federalny Barbara Jones. Jak dodała inne działania w odniesieniu do oświadczenia Bennet nie są wymagane.
"Chociaż w żaden sposób nie jest to wymagane przez prawo, gubernator zażądał dokonania niezależnej oceny, a wezmą w tym udział wszyscy pracownicy" - oznajmiła Garvey cytowana przez lokalną telewizję NY1.
Nie wszyscy podzielają takie rozwiązanie. Sugerują, że śledztwo powinna raczej prowadzić np. prokurator generalny stanu Letitia James.
Hours after a second woman came forward to accuse Governor Andrew Cuomo of sexually harassing her, Democratic leaders in Albany questioned the impartiality of his choice to lead an investigation, while others called for his immediate resignation. https://t.co/d6bFCTCMPz
— The New York Times (@nytimes) February 28, 2021
"Ciągłe zarzuty są głęboko niepokojące"
W następstwie zarzutów Charlotte Bennett pojawiło się wiele krytycznych głosów polityków w stosunku do Cuomo, który wcześniej zdradził zamiar ubiegania się o czwartą kadencję w przyszłorocznych wyborach.
"Ciągłe zarzuty są głęboko niepokojące. (…) Na opisane zachowanie nie ma miejsca w miejscu pracy. Prawdziwie niezależne dochodzenie musi rozpocząć się natychmiast" - argumentowała przewodnicząca większości demokratycznej w Senacie stanowym Andrea Stewart-Cousins.
ZOBACZ: Miał molestować i wykorzystywać piłkarki. Prezes federacji dożywotnio zawieszony
Do ustąpienia Andrew Cuomo nawoływały też dwie demokratyczne stanowe ustawodawczynie, senator Alessandra Biaggi oraz członkini Zgromadzenia Stanowego Yuh-Line Niou. Z poparciem dla przeprowadzenia śledztwa wystąpiła zastępczyni gubernatora Kathy Hochul.
"Każdy zasługuje na to, by jego głos był słyszany i traktowany poważnie. (…) Popieram niezależne badanie" - podkreśliła Hochul.
Charlotte Bennett jest drugą współpracowniczką, która obwinia gubernatora o molestowanie seksualne. Wcześniej wystąpiła z tym ubiegająca się o urząd prezydenta dzielnicy Manhattan Lindsey Boylan.
Czytaj więcej