Koniec z wysyłaniem szczepionek za granicę? Izrael zamraża program

Świat
Koniec z wysyłaniem szczepionek za granicę? Izrael zamraża program
zdjęcie ilustracyjne/fot. PAP/EPA/ATEF SAFADI
Według wcześniejszych doniesień Izrael miał zamiar przekazać prawie 100 tys. dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi

Izrael zamraża swój program wysyłania za granicę szczepionek przeciw COVID-19 - poinformował w czwartek minister obrony Beni Ganc. Powodem jest poddanie programu kontroli prawnej.

Izraelski nadawca publiczny Kan, który w tym tygodniu podał, że Izrael będzie wysyłał małe przesyłki ze szczepionkami do 19 krajów, powiedział, że prokurator generalny Izraela Awichaj Mandelblit domaga się wyjaśnienia podstaw prawnych tego programu.

 

ZOBACZ: Netanjahu zaszczepiony przeciwko Covid-19. "Wierzę w tę szczepionkę"

 

"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję o zamrożeniu transferu szczepionek do innych krajów" - napisał Ganc na Twitterze. Ganc zamierza zmierzyć się z premierem Benjaminem Netanjahu w wyborach parlamentarnych w marcu.

 

Netanjahu znalazł się w ogniu krytyki za chęć przekazania szczepionek na COVID-19 zagranicznym sojusznikom, podczas gdy Palestyńczycy domagają się, by Izrael jako mocarstwo okupacyjne dostarczył im więcej szczepionek.

 

Premier na początku tego tygodnia bronił "dyplomacji szczepionkowej", twierdząc, że Izrael ma niewykorzystane szczepionki firmy Moderna i akcja ta służy on poprawie pozycji dyplomatycznej państwa na świecie.

Szczepienia w Izraelu - jak przebiegają?  

Izrael jest w światowej czołówce krajów najszybciej wdrażających program szczepień przeciw COVID-19, a prawie połowa populacji otrzymała już jedną dawkę szczepionki. Jednak centrowy generał Ganc powiedział, że decyzja o rozdaniu szczepionek musi zostać podjęta "na właściwych forach" i Netanjahu nie powinien podejmować takich działań samodzielnie.

 

Według wcześniejszych doniesień Izrael miał zamiar przekazać prawie 100 tys. dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi do około 15 krajów w zamian za poparcie dyplomatyczne. Plan ten spotkał się z krytyką ze strony nie tylko Palestyńczyków, ale i członków rządu.

 

ZOBACZ: Izrael liderem pod względem szczepień

 

Palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Maliki nazwał zagraniczne dostawy szczepionek "politycznym szantażem i niemoralnym aktem", oskarżając Izrael o "wykorzystywanie humanitarnych potrzeb innych krajów".

 

Izrael jak dotąd przekazał Autonomii Palestyńskiej zaledwie dwa tysiące dawek szczepionki, argumentując, że to Autonomia jest odpowiedzialna za własny system opieki zdrowotnej. Na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy mieszka 5,2 miliona Palestyńczyków.

ms/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie