Olsztyn. 70 proc. próbek to brytyjska odmiana koronawirusa
Warmińsko-mazurski sanepid przebadał losowo wybrane 24 próbki osób zakażonych koronawirusem w kierunku wariantu wirusa. Okazało się, że 70 proc. próbek to angielska odmiana koronawirusa - poinformował warmińsko-mazurski inspektor sanitarny Janusz Dzisko.
Janusz Dzisko poinformował, że warmińsko-mazurski sanepid zbadał wariant wirusa z 24 próbek pobranych od mieszkańców powiatów olsztyńskiego i ostródzkiego oraz Elbląga.
- W 16 z tych próbek potwierdzono obecność brytyjskiej mutacji wirusa, jedna próbka jest niepewna, co daje 70 proc. obecności brytyjskiej odmiany koronawirusa w badanych próbkach - poinformował Dzisko dodając, że "jest to bardzo smutna i wielce niepokojąca dana".
ZOBACZ: Rzecznik MZ: ok. 10 proc. przypadków zakażeń koronawirusem powoduje jego brytyjska mutacja
- Bez wątpienia ten wariant wirusa w jakiejś części, pewnie znacznej, odpowiada za ilość zakażeń w regionie, która od wielu dni jest bardzo wysoka - powiedział Dzisko.
Szef warmińsko-mazurskiego sanepidu dodał, że 24 próbki przebadanie w kierunku wariantu koronawirusa to zbyt mało, by uogólniać wyniki badania na wszystkie próbki. - Ale zdecydowanie jest to niepokojąca przesłanka i będziemy mapować region, by badać kolejne próbki - zapowiedział Dzisko.
Dzisko dodał, że badania przeprowadzone w Olsztynie w kierunku wariantowania wersji koronawirusa potwierdziło europejskie laboratorium.