Niemcy. Podpalono samochód pracownika polskiej ambasady w Berlinie

Świat
Niemcy. Podpalono samochód pracownika polskiej ambasady w Berlinie
PAP/EPA/FILIP SINGER
O sprawie poinformowano odpowiednie służby

Ambasador RP w Niemczech prof. Andrzej Przyłębski przestrzega, aby podpalenia samochodu pracownika polskiej ambasady w Berlinie nie interpretować pochopnie motywami politycznymi. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. "W związku z zajściem prewencyjnie wzmocniono ochronę Ambasady RP (...)" - informuje rzecznik prasowy Ambasady RP w Berlinie Dariusz Pawłoś.

Do zdarzenia doszło przy ulicy Fritz-Wildung Strasse 14 w dzielnicy Charlottenburg-Wilmersdorf w zachodniej części Berlina.

 

Auto było oznakowane jako samochód dyplomatyczny. "Miało naklejkę CD (fr. corps diplomatique, korpus dyplomatyczny - red.)" - przekazała polska ambasada.

 

"Być może jest to akt zwykłego wandalizmu"

 

W komunikacie rzecznik prasowy ambasady pisze, że dzisiaj w nocy (23.02.) ok. godz. 3.00 nieznani sprawcy podpalili auto należące do pracownika Ambasady RP w Berlinie. W akcji gaszenia pożaru wzięły udział dwa zastępy gaśnicze straży pożarnej. "Ambasador RP w Niemczech, prof. Andrzej Przyłębski, przestrzega, aby pochopnie zajścia tego nie interpretować motywami politycznymi, np. jako kolejny atak na polską Ambasadę nieprzyjaznych Polsce środowisk, co w ostatnim czasie obserwowaliśmy w formie niszczenia pomników, wystaw lub środków komunikacji publicznej."

 

ZOBACZ: Zamach na włoskiego ambasadora. Dyplomata nie żyje

 

"Jest zdecydowanie za wcześnie, aby sprawie tej przypisywać podtekst polityczny" - podkreśla ambasador Przyłębski - "Być może jest to akt zwykłego wandalizmu. Okoliczności podpalenia bada berlińska policja, a placówka jest w stałym kontakcie z oficerem łącznikowym niemieckiej policji odpowiedzialnej za ochronę placówek dyplomatycznych (ZOS)".

 

Wrak spalonego samochodu nie został na razie usunięty z miejsca zdarzenia, gdyż będzie on przedmiotem dalszych oględzin specjalistycznej ekipy dochodzeniowej - informuje ambasada.

 

"W związku z zajściem prewencyjnie wzmocniono ochronę Ambasady RP, dotyczy to zarówno pracowników ochrony i pierwszego kontaktu, pełniących służbę na placówce, jak również wszystkich pracowników Ambasady" - informuje rzecznik prasowy Ambasady RP w Berlinie Dariusz Pawłoś.

 

Sprawę przekazano służbom

 

O tym, że w nocy nieznani sprawcy podpalili samochód należący do pracownika ambasady, poinformował wcześniej jej rzecznik prasowy Dariusz Pawłoś.

 

O sprawie poinformowano odpowiednie służby.

 

Jak informuje korespondent Polsat News w Berlinie Tomasz Lejman, tej nocy w Berlinie spłonęły w sumie cztery auta. Policja nie bierze pod uwagę ewentualnych motywów politycznych.

ac/dsk/pgo/ PAP, Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie