Wybuch gazu w Sosnowcu. Nocna ewakuacja ok. 400 osób
W bloku przy ul. Lenartowicza w Sosnowcu doszło w nocy do wybuchu gazu. Eksplozja uszkodziła kilkanaście aut i doszczętnie zniszczyła trzy garaże. Z budynków ewakuowano 70 osób.
St. kpt. Tomasz Dejnak z komendy PSP w Sosnowcu powiedział, że informację o wybuchu na ul. Lenartowicza służby otrzymały przed pierwszą w nocy.
ZOBACZ: Wybuch w fabryce petard w Indiach. Wiele osób nie żyje
Po przyjeździe na miejsce okazało się, że eksplozja zniszczyła cztery murowane garaże w okolicach budynków mieszkalnych oraz zaparkowane w nich oraz przed nimi samochody.
- W pobliżu był wyczuwalny gaz, mierniki wykazały obecność gazu ziemnego w powietrzu. Na miejsce wezwano pogotowie gazowe i pogotowie energetyczne. Po odłączeniu dopływu gazu w rurociągach podziemnych znajdujących się w okolicy przystąpiono do odgruzowywania i przeszukiwania garaży. Nie było tam osób poszkodowanych" – powiedział strażak.
Ewakuowano mieszkańców
Na miejscu pracowało 11 zastępów straży. Na czas akcji z dwóch pobliskich bloków ewakuowano około 400 osób. Większość z nich skorzystała ze schronienia u krewnych i znajomych, 70 skorzystało z podstawionego autobusu komunikacji miejskiej.
- Sytuacja jest już opanowana, mieszkańcy po 7.00 zaczęli wracać do bloków – powiedział Dejnak
Ustalenia policji
- Policjanci z Sosnowca wyjaśniają przyczyny i okoliczności wybuchu. Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że przyczyną zdarzenia mogło być rozszczelnienie sieci gazowej – podała sosnowiecka policja.
Rzeczniczka sosnowieckiej policji podkom. Sonia Kepper powiedziała po południu, że na miejscu wciąż trwają oględziny i nie wiadomo, kiedy się zakończą.
Jak podała, w wyniku wybuchu zostało zniszczonych lub uszkodzonych co najmniej kilkanaście aut – nie tylko te stojące w garażach i zaparkowane przy nich, ale też na pobliskim parkingu, gdzie po wybuchu doleciały fragmenty gruzu. - Dopiero po szczegółowych oględzinach będziemy w stanie oszacować całkowite straty – zaznaczyła policjantka.
Czytaj więcej