Kreml po wyroku dla Nawalnego: "Życie polityczne Rosji będzie rozwijać się dalej"
Decyzja sądu w sprawie Aleksieja Nawalnego nie wpłynie na życie polityczne w Rosji - oświadczył w sobotę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Zapewnił, że Kreml ma wielu przeciwników i że pluralizm na arenie politycznej jest wystarczający.
"Tak jak mówiliśmy wcześniej, życie polityczne w Rosji jest wielowymiarowe. Pluralizm na arenie politycznej jest wystarczający i Kreml ma wielu oponentów. Niektórzy sprzeciwiają się mu w ramach prawa, a niektórzy przekraczają granice przyzwoitości" - oświadczył Pieskow.
Dodał, że owi "liczni oponenci" są częścią "normalnego procesu politycznego" i zapewnił, że "życie polityczne Rosji będzie rozwijać się dalej". Przypomniał, że kraj czekają we wrześniu br. wybory parlamentarne.
ZOBACZ: Rosja wydaliła trzech dyplomatów. Wśród nich Polka
Pytany o przyszłość polityczną Nawalnego przedstawiciel Kremla oznajmił, że prawo wyborcze jest w Rosji określone przepisami, które "regulują sposób udziału obywateli w procesie wyborczym, dają im czynne i bierne prawo wyborcze". Przepisy te dotyczą wszystkich i nie może być oprócz nich żadnych innych kryteriów - dodał.
Nawalny skazany
Moskiewski Sąd Miejski odrzucił w sobotę apelację złożoną przez obrońców Nawalnego na decyzję sądu niższej instancji o jego uwięzieniu. Zgodnie z tą decyzją Nawalny ma spędzić około 2,5 roku w kolonii karnej. Oznacza to, że termin kary upłynie latem 2023 roku.
2 lutego sąd niższej instancji na wniosek służb więziennych zadecydował o zamianie wyroku w zawieszeniu, wydanego wobec Nawalnego w 2014 roku, na karę bezwzględnego pozbawienia wolności. Nawalny został w 2014 roku skazany na 3,5 roku więzienia w zawieszeniu za domniemaną malwersację funduszy francuskiej firmy kosmetycznej Yves Rocher. Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał w 2017 roku, że proces ten był niesprawiedliwy i nakazał wypłacenie odszkodowania Nawalnemu i jego bratu Olegowi.
Czytaj więcej