Edycja krytyczna "Mein Kampf" bestsellerem w Polsce. Wydawnictwo się tego nie spodziewało
20 stycznia nakładem wydawnictwa Bellona ukazała się książka "Mein Kampf. Moja walka. Edycja krytyczna" Adolfa Hitlera, pod redakcją i w tłumaczeniu Eugeniusza Cezarego Króla. Mimo wysokiej ceny, pozycja stała się w Polsce bestsellerem. - Nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania - przyznaje zastępca redaktora naczelnego wydawnictwa Bellona.
"Mein Kampf" Adolfa Hitlera to jedna z najbardziej złowrogich książek w dziejach ludzkości. Przygotowała grunt pod drugą wojnę światową – najbardziej krwawą z wojen i masowe zbrodnie Trzeciej Rzeszy. Po upadku reżimu hitlerowskiego "Mein Kampf" w wielu krajach została zakazana" - napisano na stronie internetowej wydawnictwa Bellona.
Przedstawiciele wydawnictwa Bellona od początku zapewniali, że nie będą reklamowali tej pozycji, a cena jest na tyle wysoka (149,90 zł), że nie trafi ona do masowego odbiorcy.
Popularna pomimo wysokiej ceny
- W wydawnictwie Bellona nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania "Mein Kampf", gdyż nasza edycja krytyczna przygotowana przez prof. Eugeniusza Cezarego Króla jest publikacją naukową, jest bardzo obszerna - liczy ogółem 1000 stron, no i droga - cena sugerowana to 149,90 zł. Generalnie jesteśmy zadowoleni, że książka znajduje nabywców - także z tej racji, że dzięki lekturze - zwłaszcza wstępu prof. Króla - więcej ludzi zrozumie, na czym polegała zbrodnicza ideologia niemieckiego nazizmu - powiedział w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl Bogusław Kubisz, zastępca redaktora naczelnego wydawnictwa Bellona.
ZOBACZ: Adolf Hitler wygrał wybory... w Namibii
- Sam fakt opublikowania "Mein Kampf" w Polsce mogą wykorzystać jako pretekst do uderzenia w Polskę w ogóle. Koszt tego przedsięwzięcia może się okazać politycznie dosyć duży - mówił w styczniu historyk prof. Wojciech Roszkowski o wydaniu w Polsce książki "Mein Kampf" Adolfa Hitlera.
Według prof. Roszkowskiego "jest to tekst trefny (...), bo obarczony bardzo trudną historią". "Sam fakt opublikowania »Mein Kampf« w Polsce mogą wykorzystać jako pretekst do uderzenia w Polskę w ogóle. W tej chwili Polska jest można powiedzieć chłopcem do bicia i różne wrogie siły czekają, aby w Polskę uderzyć. Koszt tego przedsięwzięcia może się okazać politycznie dosyć duży" - ocenił w wypowiedzi dla Telewizji Republika.
Pretekst do "uderzenia w Polskę"
Wydanie książki Hitlera skrytykowała przedstawicielka MSZ Rosji Maria Zacharowa. Na stronie ambasady rosyjskiej w Polsce, opublikowano fragment stenogramu z jej briefingu, który odbył się w Moskwie. "Fałszowanie historii w Polsce przejawia się również w tym, że z jednej strony nasze obiekty pamięci historycznej, w tym te wspólne, są sztucznie poddawane pod działanie polskiej »ustawy dekomunizacyjnej«, z drugiej zaś strony polskie władze nie znajdują podstaw prawnych do zakazu lub przynajmniej zrozumiałej reakcji na rozpowszechnianie w swoim kraju książki Hitlera »Mein Kampf«" - oceniła.
Zdaniem prof. Roszkowskiego, "rzeczniczka MSZ Rosji, jak można było przewidzieć, szukała tylko pretekstu, żeby w Polskę uderzyć". "Wiadomo, że z Moskwy płyną różne fałszywe komentarze, a nawet informacje. Można skomentować to krótko: kłamstwa, kłamstwa i jeszcze raz kłamstwa" - dodał.