Budownictwo bardzo źle zaczęło rok
Produkcja budowlano-montażowa w styczniu była o 10 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Od kwietnia 2020 roku branża co miesiąc spada pod kreskę z wyjątkiem grudnia, który przyniósł jednorazową poprawę o 3,4 proc. W zeszłym miesiącu oddano do użytku o 7,5 proc. mniej mieszkań niż w styczniu 2020 roku.
Podane przez GUS styczniowe wyniki „budowlanki” są zaskakująco złe. Ekonomiści przewidywali, że pierwszy miesiąc tego roku zakończy się spadkiem produkcji o 7,3 proc., tymczasem zmalała ona o 10 proc. Po uwzględnieniu różnic sezonowych produkcja budowlano-montażowa tez spadła wyraźnie, bo o 6,5 proc.
Słaby początku roku
Na pierwszy rzut oka fatalnie wygląda porównanie stycznia z grudniem zeszłego roku. W tym czasie produkcja budowlano-montażowa zmalała aż o 62,8 proc. Jest to jednak zjawisko sezonowe - w poprzednich latach też notowano spadki kilkudziesięcioprocentowe.
Drugie półrocze minionego roku to wyjątkowo niepomyślny okres dla firm budowlanych. W lipcu, sierpniu i wrześniu spadek produkcji był mniej więcej 10-procentowy. W październiku i listopadzie mieliśmy lekkie wyhamowanie tendencji spadkowej do 5-6 proc. Grudniowy wzrost o 3,4 proc. nie stał się początkiem przełomu, gdyż styczeń znów był nieudany. Trzeba jednak pamiętać, że GUS bada aktywność tylko tych przedsiębiorstw, które zatrudniają co najmniej 9 osób.
ZOBACZ: Inflacja znów wyższa. Odczuwamy skutki opłaty cukrowej i „małpkowej”?
Wartość produkcji obejmująca roboty inwestycyjne w styczniu była mniejsza o 15,4 proc. niż rok wcześniej, natomiast wartość robót o charakterze remontowym spadła tylko o 0,7 proc. W odniesieniu do stycznia 2020 roku rozmiary produkcji zmniejszyły się o 10,1 proc. w firmach wykonujących roboty specjalistyczne. W dziedzinie obiektów inżynierii lądowej i wodnej zanotowano spadek o 5 proc., a w budowie budynków regres aż o 14,4 proc.
„Mieszkaniówka” też ma problemy
Jak wynika z raportu GUS, na początku 2021 roku oddano do użytku 17,1 tysiąca mieszkań, czyli o 7,5 proc. mniej niż w styczniu poprzedniego roku. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 10,1 tysiąca lokali (o 12,6 proc. mniej), natomiast inwestorzy indywidualni - 6,7 tysiąca, czyli o 2,8 proc. więcej.
Wyraźnie wzrosła ogólna liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym. W styczniu było ich 23,3 tysiąca, czyli aż o 26,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Zwiększyła się także liczba lokali, których budowę rozpoczęto - 17,4 tysiąca, co oznacza wzrost o 9,6 proc.
GUS informuje, że powierzchnia użytkowa nowych, gotowych mieszkań została podsumowana w styczniu na 1,6 mln m kw., co oznacza, że była o 3,2 proc. mniejsza niż rok wcześniej. Przeciętna wielkość jednego nowego mieszkania to 94,1 m kw. Szacuje się, że na koniec stycznia w budowie pozostawało 827,7 tysiąca mieszkań, czyli o 0,6 proc. więcej niż rok wcześniej.
Czytaj więcej