Policja zatrzymała startujący samolot. Na pokładzie była porwana 4-latka
Policjanci aresztowali 32-letniego mężczyznę, który zabrał 4-letnią dziewczynkę bez zgody jej matki. Akcję przeprowadzono na pokładzie samolotu startującego z lotniska Heathrow w Londynie. W ostatniej chwili lot został wstrzymany.
Zaginięcie 4-latki zgłosiła jej matka. Mężczyzna zabrał dziewczynkę bez zgody. Policjanci dzięki systemom skanującym tablice rejestracyjne byli w stanie zlokalizować samochód na lotnisku. Po kontakcie z kontrolą graniczną funkcjonariusze ustalili, że podejrzany chce lecieć do Bukaresztu. Mężczyzna był znany dziewczynce.
Maszyna zmierzała już na pas startowy jednak została zawrócona w ostatnim momencie. - Samolot kołował i był gotowy do startu, ale udało nam się dotrzeć na miejsce w samą porę przed lotem - poinformowała detektyw Ruth Walker. Mężczyzna został aresztowany, gdy samolot powrócił przed terminal. 4-latka wróciła do matki.
ZOBACZ: Zorganizowała fałszywe porwanie dla internetowej sławy. Koledzy ją zastrzelili
- To była niezwykle złożona i wymagająca sprawa - dodała detektyw.
32-latek został już przesłuchany. Do czasu rozpoczęcia kolejnego etapu śledztwa będzie przebywał na wolności.
Czytaj więcej