Wiemy ile osób pracuje w Szpitalu Narodowym. "W każdej chwili możemy powiększyć zespół"
Kadry dostosowane są obecnie do obsługi 84 łóżek, czyli trzech modułów po 28 łóżek - podał w czwartek Szpital Narodowy. W szpitalu hospitalizowanych jest 47 pacjentów. Placówka musi mieć rezerwę i być w gotowości przyjmować kolejnych pacjentów - tłumaczy Iwona Sołtys z CSK MSWiA.
W czwartkowym komunikacie szpitala tymczasowego na PGE Narodowym, filii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie, opisano zasady funkcjonowania placówki i pracy personelu. "Specyfiką szpitala tymczasowego jest to, że działa w stałej dyżurowej obsadzie lekarskiej. Nie jest tak, że rano jest wielu lekarzy, którzy idą na obchód. Cały czas są to zespoły dyżurne" - podkreślono.
W ocenie szpitala w mediach "pojawiają się nieprecyzyjne informacje na temat tego, że w szpitalu zatrudnionych jest więcej osób personelu, niż znajduje się w nim pacjentów". Kwestię te podnosili na czwartkowej konferencji posłowie Koalicji Obywatelskiej. Poseł Michał Szczerba mówił m.in., że od początku uruchomienia szpitala tymczasowego do końca listopada było tam leczonych 148 pacjentów. "Ile było na koniec listopada zatrudnionych osób w szpitalu narodowym? 452 pracowników. To oznacza, że w tym szpitalu było trzy razy więcej personelu niż leczonych tu pacjentów" - konkludował.
ZOBACZ: Posłowie KO: szpital na PGE Narodowym kosztował już co najmniej 46,6 mln złotych
Liczba personelu Szpitala Narodowego, jak zapewniono w komunikacie placówki, dopasowana jest do liczby pacjentów, a także szczepień. "Szpital posiada pulę pracowników, z którymi zawarł umowy cywilnoprawne (ponad 500 umów), dzięki czemu może na bieżąco kompletować zespół niezbędny do pracy" - podano.
Szpital podzielony na moduły
Jak wyjaśniono, szpital podzielony jest na moduły, tzw. unity, na które składa się 28 łóżek. "Pracownicy Szpitala Narodowego pracują w systemie 3/3, co oznacza, że po 3 godzinach pracy w kombinezonie pracownik udaje się na 3-godzinny odpoczynek (kiedy zastępuje go inny pracownik), po czym po 3 godzinach następuje zamiana" - zaznaczono.
Na module pracuje w jednym momencie 1 lekarz, 3-4 pielęgniarki i 1 opiekun medyczny. "W praktyce oznacza to, że do zapewnienia pełnej opieki przez 12 godzin potrzebnych jest 2 lekarzy, 6-8 pielęgniarek oraz 2 opiekunów medycznych" - wskazano. Razem daje to 10-12 pracowników na jeden moduł.
Obecnie, jak podano, "kadry dostosowane są do obsługi 84 łóżek". Oznacza to, że uruchomione są trzy moduły po 10-12 pracowników. W czwartek w szpitalu znajduje się 47 pacjentów. Jak tłumaczyła Iwona Sołtys, placówka musi dysponować wolnymi miejscami i być w gotowości na przyjmowanie pacjentów bądź przejmowanie ich w razie potrzeby z innych szpitali.
Pracowników może być więcej
"Jeżeli zajdzie taka potrzeba, w ciągu doby można tę liczbę zwiększyć do 112 i dalej. Liczby są prognozowane na podstawie bieżących informacji na temat potrzeb w tym zakresie. To najbardziej efektywny sposób zarządzania kadrą" - zapewniono w komunikacie szpitala.
Dodatkowo, jak wskazano, w Szpitalu Narodowym funkcjonuje oddział intensywnej terapii, w którym pracuje jednoczasowo: 2 lekarzy i 4 pielęgniarki, oraz punkt przyjęć i zespół transportowy, w którym jednoczasowo pracuje: 1 lekarz, 1 rejestratorka, 2 ratowników i 2 ratowników medycznych (karetka).
ZOBACZ: "Kurs na szczepienie". W Warszawie linia "902" dowozi seniorów na Szpital Narodowy
W komunikacie przypomniano, że w szpitalu tymczasowym zlokalizowany jest także punkt szczepień. Wykonuje się w nim ok. tysiąca szczepień dziennie. "Aby możliwe było zrealizowanie takiej liczby szczepień, niezbędne było zawarcie ok. 90 umów cywilnoprawnych. Nie oznacza to, że codziennie w szpitalu przebywa tylu pracowników" - zaznaczono. Do realizacji takiej liczby szczepień w ciągu jednego dnia potrzebnych jest: 7-8 lekarzy, 5-7 osób personelu pielęgniarskiego/ratowników oraz 6 osób personelu administracyjnego (rejestracja).
"Identycznie jak w przypadku personelu medycznego w szpitalu, podpisane umowy stanowią pulę dostępnych pracowników, z którymi na bieżąco ustalane są dyżury w miarę ich dostępności oraz potrzeb punktu szczepień" - podkreślono.
Czytaj więcej