Jeden pociąg miał dwa wypadki na różnych przejazdach. W ten sam dzień
Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek w Kalwarii Zebrzydowskiej (woj. małopolskie). Najpierw pociąg z Bielska-Białej do Krakowa uderzył w Toyotę Yaris. W wypadku ranny został kierowca auta. Gdy uszkodzony skład był przetaczany przez pociąg techniczny, uderzyła w niego ciężarowa scania. Nikomu nic się nie stało, ale jednostka Polregio została kolejny raz uszkodzona.
Po godzinie 8:00 w czwartek w Kalwarii Zebrzydowskiej doszło do zderzenia pociągu pasażerskiego z samochodem osobowym. Na niestrzeżonym przejeździe przy ul. św. Floriana jednostka należąca do Polregio uderzyła w auto osobowe.
Nie zatrzymał się na stopie. Spadł ze skarpy
- Kierujący samochodem osobowym wjechał pod pociąg - powiedział portalowi24.pl Krzysztof Cieciak, oficer prasowy wadowickiej komendy Państwowej Straży Pożarnej. Osoba ta została poszkodowana, wezwano do niej pogotowie ratunkowe.
- Około godz. 8:30 kierujący samochodem Toyota Yaris nie zastosował się do znaku "stop", nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z pociągiem relacji Bielsko-Biała - Kraków - relacjonowała portalowi polsatnews.pl mł. asp. Agnieszka Petek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe.
"Obsługa pociągu wraz z pasażerami pomogli wydostać się osobie poszkodowanej z pojazdu. Na miejsce zadysponowano strażaków zawodowych z JRG Wadowice, druhów ochotników z OSP Kalwaria Zebrzydowska oraz patrol policji. Na miejsce pierwszy dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego" - podał portal kalwaria24.pl.
ZOBACZ: Troszyn: śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym. Kierowca auta wjechał pod pociąg
Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu, aby wydobyć osobę poszkodowaną. - Kierujący został przewieziony do szpitala w Wadowicach - dodała rzeczniczka policji. Według niej nie ustalono jeszcze, czy 33-letni poszkodowany jechał pod wpływem alkoholu lub innych środków.
Przednia część pociągu została uszkodzona. Pasażerom nic się nie stało. Z kolei uszkodzone auto spadło ze skarpy i wylądowało na boku. W samochodzie wystrzeliły poduszki powietrzne i wypadła przednia szyba.
Ruch kolejowy na szlaku Kraków - Bielsko-Biała w tym miejscu został wstrzymany na kilka godzin.
Kolejne zderzenie z tym samym składem
Gdy około południa uszkodzony pociąg był przetaczany przez pociąg techniczny w inne miejsce, doszło do kolejnego wypadku. Tym razem w skład uderzyła dostawcza ciężarówka, która uszkodziła bok jednostki Polregio. Wskutek kolizji zostały uszkodzone boczne drzwi, w których wybite zostały szyby.
Do kolizji doszło na tej samej ulicy - św. Floriana - niedaleko miejsca poprzedniego zdarzenia, ale tym razem na innym przejeździe - strzeżonym. Internauci w komentarzach pod informacjami o wypadku napisali, że w chwili zdarzenia rogatki były podniesione.
ZOBACZ: Przez okno pociągu zobaczyła gwałt. 36-latek złapany na gorącym uczynku
- Około godz. 11:45 na strzeżonym przejeździe kolejowym przy ulicy Floriana w Kalwarii Zebrzydowskiej samochód ciężarowy marki Scania zderzył się z pociągiem holowanym przez pociąg techniczny. Nikt nie odniósł obrażeń - powiedziała mł. asp. Agnieszka Petek. Jak dodała był to ten sam pociąg, który wcześniej uczestniczył w zderzeniu z autem osobowym.
Policjantka przyznała, że funkcjonariusze policji wstępnie ustalili, iż w czasie zdarzenia rogatki na przejeździe nie były opuszczone.
- Uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi. Trwa wyjaśnianie jego przyczyn - powiedziała Agnieszka Petek.
Także tym razem kolizja wymusiła zablokowanie normalnego ruchu kolejowego na trasie do stolicy Małopolski, która na odcinku Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona - Wadowice jest jednotorowa. Kolej wprowadziła na czas usuwania utrudnień komunikację zastępczą - powiedziała polsatnews.pl Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK.
EN-57 to najczęściej trójczłonowe elektryczne pociągi pasażerskie, które zazwyczaj kursują na lokalnych trasach.
Jeden pociąg miał dwa wypadki na różnych przejazdach w... ten sam dzień
Czytaj więcej