Australijski Sąd Najwyższy: terroryści mogą być więzieni po zakończeniu wyroku
Sąd Najwyższy w Australii odrzucił w środę skargę skazanego za terroryzm Abdula Benbriki, uznając, że prawo pozwalające na zatrzymanie w więzieniu terrorystów po zakończeniu odsiadywania wyroku jest zgodne z konstytucją.
Sąd uznał, że ochrona społeczeństwa przed potencjalnym zamachem terrorystycznym mieści się w definicji wyjątkowej sytuacji, pozwalającej na pozbawienie wolności mimo zakończenia kary.
Oznacza to, że urodzony w Algierii Benbrika, którego skończył odbywanie kary więzienia w listopadzie 2020 r., może tam pozostać. Uchwalone w 2017 r. prawo pozwala na zatrzymanie w więzieniu skazanych za terroryzm przez okres trzech lat - z możliwością przedłużenia go - od zakończenia odsiadywania kary.
ZOBACZ: Wybuch przed ambasadą Izraela w Indiach. "Incydent terrorystyczny"
Australijska Komisja Praw Człowieka uznała w opinii z ub.r., że taki środek zapobiegawczy jest uzasadniony, o ile nie ma innego, mniej restrykcyjnego sposobu, by chronić społeczeństwo.
15 lat więzienia za przewodzenie grupie terrorystycznej
Benbrika został w 2005 r. aresztowany, a w 2008 r. skazany na 15 lat więzienia za przewodzenie 17-osobowej grupie terrorystycznej planującej zamachy bombowe na wielką skalę w Melbourne i Sydney. Plan zakładał m.in. detonację bomby podczas meczu finałowego ligi futbolu australijskiego w Melbourne, na którym było prawie 100 tys. kibiców.
Jeden z członków siatki Benbriki, Khaled Sharrouf, został warunkowo zwolniony z więzienia w 2009 r., zaś cztery lata później wyjechał do Syrii, by walczyć w szeregach Państwa Islamskiego.
Benbrika, były inżynier lotniczy, któremu w zeszłym roku odebrano obywatelstwo Australii przyznane w 1998 r., przebywa obecnie w więzieniu Barwon pod Melbourne. Po wypuszczeniu z więzienia nie będzie miał prawa do pobytu w kraju i zostanie deportowany do Algierii.
Czytaj więcej