Amerykański dyplomata o proteście "Media bez wyboru". "USA zawsze będą bronić niezależności"
"Wolne media są kamieniem węgielnym demokracji; Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów" - napisał na Twitterze w środę charge d'affaires USA w Polsce Bix Aliu. Do czasu wyboru nowego amerykańskiego ambasadora, jest on najważniejszym dyplomatą ze Stanów przebywającym w naszym kraju.
Bix Aliu przywitał się z polskimi internautami 28 stycznia, gdy na Twitterze napisał: "Reprezentuję USA w Polsce do czasu nominacji i przyjazdu nowego Ambasadora USA. Wraz z polską stroną pracujemy nad dalszym rozwojem polsko-amerykańskich relacji, i właśnie tutaj, na Twitterze, będę Państwa informował o postępach w tym zakresie".
Nazywam się Bix Aliu i reprezentuję USA w Polsce do czasu nominacji i przyjazdu nowego Ambasadora USA. Wraz z polską stroną pracujemy nad dalszym rozwojem polsko-amerykańskich relacji, i właśnie tutaj, na Twitterze, będę Państwa informował o postępach w tym zakresie.
— Bix Aliu (@USAmbPoland) January 28, 2021
W środę dyplomata skomentował protest "Media bez wyboru". Według niego, wolne media "są kamieniem węgielnym demokracji".
"Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów" - zapewnił.
Wolne media są kamieniem węgielnym demokracji. Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów.
— Bix Aliu (@USAmbPoland) February 10, 2021
Polsat i Interia dołączyły do protestu
Na początku lutego do wykazu prac legislacyjnych rządu wpisano projekt ustawy, której konsekwencją będzie wprowadzenie składki z tytułu reklamy internetowej i reklamy konwencjonalnej. Zgodnie z założeniami połowa wpływów ze składek od reklam ma trafić m.in. do NFZ.
Telewizja Polsat sp. z o.o. oraz Grupa Interia.pl sp. z o.o. przyłączyły się do protestu "Media bez wyboru" w związku zapowiedzią podatku cyfrowego. Wiele stacji nadaje w środę specjalny komunikat z czarną planszą, a na stronach internetowych nie można przeczytać żadnego artykułu. Wsparcie dla protestu wyrażają m.in. politycy i internauci.
"Widzę, że obudziłem się w innej Polsce"
Od środowego poranka na Twitterze najbardziej popularnymi hasłami są: #MEDIABEZWYBORU oraz #WolneMedia. W pierwszej "10" trendujących znalazło się także miejsce dla słowa "Protest" oraz "Teleranka", którego zaprzestano nadawać w związku z wprowadzeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 r.
ZOBACZ: "Media bez wyboru". Reakcje polityków, dziennikarzy i internautów
"Nie sądziłam że będę żyć w takich czasach" - pisze jedna z internautek. "To, mówisz, że nie oglądasz?... że, to nie Twoja sprawa?...że, nie wtrącasz się do polityki?...Już wkrótce, nie będziesz miał/ miała wyboru", "Widzę, że obudziłem się w innej Polsce" - dodają inni.
- Podatki są zapewne bolesne i kosztowne dla mediów, ale media muszą się liczyć z tym, że będą ponosić koszty swojej działalności, tak jak wszystkie inne podmioty gospodarcze w kraju - powiedział w środę wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki.