Koala za kierownicą. Wcześniej doprowadziła do karambolu

Świat
Koala za kierownicą. Wcześniej doprowadziła do karambolu
AP/Nadia Tugwell
Zwierzę najpierw spowodowało karambol. Potem najwyraźniej chciało wrócić na drogę

Koala starała się przejść przez sześciopasmową autostradę na południu Australii. Kierowcy gwałtownie hamowali przed zwierzęciem, a "przemarsz" ostatecznie doprowadził do kolizji pięciu aut. Sytuację rozwiązała jedna z kierujących, która zabrała zbłąkanego przechodnia do samochodu. Okazało się, że zwierzę jest fanem motoryzacji i po chwili samo usiadło "za kółkiem".

Do karambolu pięciu aut w Adelajdzie doszło w poniedziałek w godzinach porannych. Kilka osób odniosło niewielkie obrażenia, ale interwencja ratowników nie była konieczna.

 

ZOBACZ: Koala zatrzymał rowerzystkę i wypił wodę z bidonów. Żar lał się z nieba

 

Sprawca kolizji, niewielka koala, została złapana na "gorącym uczynku" przez Nadię Tugwell. Kobieta wyszła ze swojego samochodu i z pomocą innego kierowcy owinęła zwierzę w koc, a następnie przeniosła do bagażnika. Tugwell udało się uspokoić pasażera zakrywając mu oczy - w przeszłości w podobny sposób kilkukrotnie ratowała inne osobniki tego gatunku.

 

WIDEO: Koala za kierownicą. Wcześniej doprowadziła do karambolu

  

 

- Koala nie odniosła żadnych obrażeń. Była bardzo aktywna, a jednocześnie bardzo spokojna - zapewniła kobieta w rozmowie z agencją The Associated Press.

"Jedźmy na przejażdżkę"

Tugwell pojechała na stację, skąd zawiadomiła służby ochrony przyrody. W międzyczasie jednak koali udało się wydostać z bagażnika i rozgościć się na siedzeniu pasażera.

 

ZOBACZ: Pies zamarzał przy -54 stopniach. Akcja ratunkowa na Syberii

 

- Wtedy powiedziałam: dobra, ja wychodzę, a ty niczego nie ruszaj. Po chwili usiadła na siedzeniu kierowcy i złapała za kierownicę tak jakby chciała powiedzieć: "jedźmy na przejażdżkę!" - komentowała kobieta. Tugwell wykorzystała niecodzienną sytuację i zrobiła wyjątkowe zdjęcia.

 

 

Choć przejażdżka z dzikim zwierzęciem doprowadziła do zniszczenia wnętrza auta, to kobieta zapewnia, że szczęśliwe zakończenie było warte poświęceń. Koala bezpiecznie została wypuszczona na wolność - z dala od dróg.

bas/ml/ AP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie