Szczepionki z Polski trafią na Ukrainę? Prezydent Zełenski: trwają rozmowy
Ukraina prowadzi negocjacje z wieloma krajami, w tym z Polską, na temat przekazania przez nie nadwyżki szczepionek przeciw Covid-19 - oświadczył w poniedziałek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Szef państwa przypomniał na forum poświęconym walce z koronawirusem, że pierwsza partia szczepionek, jaka ma dotrzeć w tym miesiącu na Ukrainę w ramach inicjatywy COVAX, obejmie ponad 100 tysięcy dawek i trafi do pracowników medycznych opiekujących się pacjentami z Covid-19.
ZOBACZ: "Polska zdystansowała Niemcy i Francję". Dworczyk o szczepieniach
Zełenski dodał, że sam jest gotowy, by się zaszczepić. Zaznaczył, że najpierw do kraju trafią preparaty firmy Pfizer/BioNTech, a następna partia według niego najpewniej będzie produkcji koncernu AstraZeneca.
Prezydent dodał, że Ukraina prowadzi też negocjacje w sprawie dostaw z innymi krajami. - Prowadzimy teraz rozmowy z krajami, które będą nam przekazywać swoje nadwyżki. Mamy kontakty w Polsce - powiedział Zełenski.
Prośba szefowej KE
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w poniedziałek na ukraińskim forum poświęconym walce z koronawirusem, że poprosiła kraje UE o przekazanie Ukrainie części swoich szczepionek przeciwko Covid-19.
- Dzięki COVAX lekarze i personel medyczny Ukrainy otrzymają pierwsze szczepionki już w tym miesiącu, kolejne miliony dawek szczepionki dotrą na Ukrainę do lata - podkreśliła szefowa KE w wystąpieniu online.
Jak oceniła, "UE to największy donor inicjatywy COVAX". - I oprócz COVAX poprosiłam innych członków UE o podarowanie części swoich szczepionek Ukrainie - przekazała von der Leyen.