Bodnar: w zeszłym roku liczba spraw kierowanych do RPO wzrosła o 22 proc.
W zeszłym roku o 22 proc. wzrosła liczba spraw kierowanych przez obywateli do Rzecznika Praw Obywatelskich - poinformował w poniedziałek RPO Adam Bodnar. Jak dodał, Biuro RPO otrzymało w 2020 r. blisko 72,5 tys. pism i sygnałów od obywateli.
RPO poinformował podczas konferencji prasowej, że - zgodnie z konstytucją, jak co roku - przekazał w poniedziałek Sejmowi i Senatowi informację o swojej działalności oraz o stanie przestrzegania wolności i praw człowieka i obywatela.
ZOBACZ: Bodnar: uzasadnienie wyroku TK to narastający dramat kobiet
Jak wynika z danych Biura RPO przedstawionych podczas konferencji i zawartych w przekazanej parlamentowi informacji, w 2020 r. do Biura RPO wpłynęło 72 tys. 428 pism i sygnałów od obywateli, co stanowiło wzrost o 22 proc. w porównaniu z 2019 rokiem. W zeszłym roku 38 tys. 298 osób zadzwoniło do Biura Rzecznika po informacje.
"I pism, i telefonów było więcej niż w roku 2019. Wiązało się to ze stanem epidemii i ograniczeniem wielu podstawowych wolności lub praw człowieka" - przekazano w informacji Rzecznika.
Ponadto - jak podano - w 2020 r. RPO złożył 494 opinie, stanowiska i wystąpienia dla władz. Przyłączył się także do 188 postępowań administracyjnych i sądowych oraz do 13 spraw w Trybunale Sprawiedliwości UE i Europejskim Trybunale Praw Człowieka.
Jaki był dominujący temat?
Jak przekazano w komunikacie Biura RPO, dominującym tematem sygnałów od obywateli "były ograniczenia praw i wolności obywateli w świetle wprowadzonych przepisami zakazów i nakazów wynikających z ogłoszenia stanu epidemii".
ZOBACZ: Bodnar: sąd nie jest od tego, żeby być "superkomisją" wyborczą
"Najczęściej obywatele pytali o zgodność z prawem zakazu gromadzenia się, przemieszczania czy konieczność poddawania się kwarantannie i izolacji, zwłaszcza po powrocie z zagranicy. Nie mniej kontrowersji wzbudzały zakazy wstępu do lasów i parków oraz nakaz noszenia maseczek. Wiele pytań wiązało się z niejasnością przepisów, często zmienianych z dnia na dzień, czy rozbieżnością wynikającą z przekazów medialnych, a faktycznym egzekwowaniem przez służby porządkowe" - przekazał Rzecznik.
Bodnar dodał, że bardzo wiele skarg dotyczyło pandemii i naruszeń zasad i norm bezpieczeństwa epidemicznego. "Liczną grupę spraw stanowiły sprawy dotyczące sytuacji w DPS-ach w związku z epidemią. Skutki koronawirusa spowodowały także wpływ nowego rodzaju spraw, tj. skarg przedsiębiorców na sposób i podział środków w ramach pomocy finansowej państwa" - zaznaczył.
Sytuacja po wyroku TK ws. aborcji
Jak wskazał Bodnar dużo sygnałów i skarg obywateli odnosiło się także do działań policji w związku z protestami i demonstracjami, jakie w ostatnich tygodniach zeszłego roku odbywały się w polskich miastach, m.in. po wyroku TK w sprawie przepisów aborcyjnych.
ZOBACZ: Adam Bodnar: działania policji wobec strajku kobiet oceniam krytycznie
- Tak długo, jak pełnię urząd, będę każdego dnia działał na rzecz praw obywateli. Każdy z tych dni jest ważny i na tym się koncentruję, a nie na tym, co nie jest zależne ode mnie - powiedział ponadto Bodnar odnosząc się do oczekującej na rozpatrzenie w Trybunale Konstytucyjnym sprawy zgodności z ustawą zasadniczą przepisu o pełnieniu obowiązków przez RPO po upływie jego kadencji. W poniedziałek poinformowano, że TK ma zająć się tą sprawą 24 lutego.
Czytaj więcej