Największa kampania szczepień w historii świata. Rozprowadzono prawie 130 milionów dawek
Prawie 130 milionów dawek preparatów różnych producentów zostało rozprowadzonych w łącznie 73 krajach prowadzących masowe szczepienia przeciw Covid-19. W samych Stanach Zjednoczonych podano już prawie 40 mln szczepionek.
Szczepienia rozpoczęły łącznie na całym świcie 73 kraje. Jednym z liderów szczepień pozostają Stany Zjednoczone. Według oficjalnych informacji rozprowadzono w sumie 36 819 212 dawek szczepionek. W ostatnim tygodniu podawano średnio 1,43 miliona dawek dziennie.
Nowa szczepionka
Aby powstrzymać pandemię COVID-19, potrzebne są skuteczne szczepionki. Kandydatką na kolejną taką szczepionkę jest Ad26.COV2.S, znana też jako szczepionka firmy Johnson & Johnson. W miniony czwartek firma wystąpiła do amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) o zezwolenie na stosowanie tego preparatu w warunkach epidemii.
Szczepionkę opracowały firma Janssen Pharmaceutica (będąca częścią globalnego koncernu Johnson&Johnson) oraz specjaliści z Beth Israel Deaconess Medical Center (BIDMC).
ZOBACZ: Szczepionki z Chin i Rosji. Austria gotowa do ich produkcji u siebie
Wykorzystuje ona tę samą technologię, co wcześniej opracowana przez ten zespół (i zatwierdzona przez Europejską Agencję Leków) szczepionka przeciwko wirusowi ebola oraz - będące w fazie badań - szczepionki przeciwko syncytialnemu wirusowi oddechowemu (RSV), wirusom HIV i zika. Są to szczepionki na bazie niezdolnego do replikacji adenowirusa Ad26, uważane za ogólnie bezpieczne i wysoce immunogenne.
Wyniki trzeciej fazy badań klinicznych ogłoszone w komunikacie spółki Johnson&Johnson z 29 stycznia wskazują, że szczepionka przeciwko koronawirusowi jest skuteczna i bezpieczna. Najważniejsze dane dotyczące skuteczności i bezpieczeństwa opierają się na badaniu obejmującym 43 783 uczestników z 468 objawowymi przypadkami COVID-19. Chodzi o randomizowane, podwójnie zaślepione, kontrolowane placebo - badanie kliniczne z udziałem osób powyżej 18. roku życia.
Jak wskazują eksperci, szczepionka Johnson&Johnson jest mniej skuteczna od szczepionek mRNA produkcji BioNTech/Pfizer i Moderna, ale bardziej niż szczepionka AstraZeneca.
Kolejne kraje uruchomią szczepienia
Afganistan otrzymał w niedzielę pierwszą partię szczepionek przeciwko Covid-19: pół miliona dawek preparatu firmy AstraZeneca z Indii. Władze czekają jeszcze na zatwierdzenie szczepionki przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).
Szef programu szczepień w afgańskim ministerstwie zdrowia Ghulam Dastagir Nazari poinformował, że szczepionki będą przechowywane w Kabulu do czasu otrzymania zezwolenia, co - jak liczy - nastąpi za tydzień.
ZOBACZ: Szczepionka AstraZeneca a wariant koronawirusa z RPA. Są wyniki badań
Szczepionki zostały wyprodukowane przez indyjski koncern farmaceutyczny i biotechnologiczny Serum Institute of India (SII), a opracowane przez brytyjsko-szwedzki koncern AstraZeneca i Uniwersytet Oksfordzki dla krajów o średnich i niskich dochodach.
- Proces certyfikacji (WHO) jest w toku i miejmy nadzieję, że zostanie zakończony za tydzień, a my rozpoczniemy proces szczepień we wszystkich 34 prowincjach - zapowiedział Nazari. I sprecyzował, że jako pierwsi szczepionkę otrzymają pracownicy służby zdrowia, pracownicy ochrony, nauczyciele i urzędnicy rządowi.
Nazari powiedział, że rząd afgański przeszkolił już 1000 z 3000 osób, które mają wykonywać szczepienia. Przedstawiciel władz dodał, że Chiny planują wysłać do Afganistanu 200 tys. dawek szczepionki.
Czytaj więcej