Komentarze opozycji po konferencji PO. "Zabrakło programu dla ludzi"
PO przedstawiła plan działań na przyszłość. - Są przestrzenie, gdzie współpraca jest możliwa. Chodzi m.in. o zdrowie czy edukację - wiele rzeczy można naprawić wspólnie - powiedziała polsatnews.pl wiceprezes PSL Urszula Pasławska. "Borysie Budko, błagam. (...) Nie wcielaj nas siłą do KO, przyjdź pogadać o współpracy. Wróg jest jeden - PiS" - napisała z kolei Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy.
Jak podkreśliła, jej partia jest za pójściem do wyborów w dwóch blokach opozycyjnych - centrowym i lewicowym. - To, czego mi osobiście brakuje w propozycjach PO, to program dla ludzi. My postulujemy m.in. za dobrowolnym ZUS-em, emeryturą bez podatku czy zmniejszeniem kosztów pracy. Na tym korzystają obywatele - powiedziała.
ZOBACZ: Posłowie PiS: jedyne czym zajmuje się PO, to ona sama
Jak stwierdziła, Platforma nie jest już ani centrowa, ani chadecka. - Potrzebna jest debata nad finansowaniem kościołów w Polsce, wszystkich, nie tylko katolickiego. Samo hasło opodatkowanie kościoła nic mi nie mówi i moim zdaniem to postawienie się w kontrze wobec Kościoła - oceniła.
Współpraca na opozycji jest możliwa, by ratować przedsiębiorców, naprawić sytuację w ochronie zdrowia i poprawić jakość edukacji młodych Polaków. Szukajmy rozwiązań wokół problemów naszych Rodaków, a nie wokół politycznych scenariuszy, bo to nie tylko one wygrywają wybory.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) February 6, 2021
Przyznała, nie popiera postulatu likwidacji TVP Info. - Telewizja publiczna powinna funkcjonować, trzeba jedynie ją uporządkować i odpolitycznić - stwierdziła.
"Nie bierz nas gwałtem"
"Współpraca? Przywrócenie w Polsce ładu? Tak! To nas łączy i tego się trzymajmy. Ale Borysie Budko, błagam. Nie bierz nas gwałtem. Trzeba było chociaż SMS napisać i zapytać czy możesz użyć logo Lewicy. Nie wcielaj nas siłą do KO, przyjdź pogadać o współpracy. Wróg jest jeden - PiS" - napisała na Twitterze posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
Współpraca? Przywrócenie w Polsce ładu? Tak! To nas łączy i tego się trzymajmy. Ale @bbudka ,błagam. Nie bierz nas gwałtem.Trzeba było chociaż SMS napisać i zapytać czy możesz użyć logo @Lewica Nie wcielaj nas siłą do KO, przyjdź pogadać o współpracy. Wróg jest jeden - PiS
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) February 6, 2021
W podobnym tonie wypowiedział się lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia. "A zatem Koalicja proponuje kolejną koalicję. Z jednej strony naprawdę cieszę się, że przebudziliśmy opozycję z zimowego snu. Z drugiej niepokoi mnie planowanie małżeństwa bez pytania o zdanie wybranka. Trudno mówić o poważnym związku, gdy dowiadujesz się o nim z YouTube'a" - napisał.
A zatem Koalicja proponuje kolejną koalicję. Z jednej strony naprawdę cieszę się, że przebudziliśmy opozycję z zimowego snu. Z drugiej niepokoi mnie planowanie małżeństwa bez pytania o zdanie wybranka. Trudno mówić o poważnym związku, gdy dowiadujesz się o nim z YouTube'a.
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) February 6, 2021
- W momencie, kiedy pokazuje się nasze loga, warto byłoby z nami wcześniej porozmawiać. Byliśmy tym zaskoczeni, nie wiem jak inne ugrupowania opozycyjne - powiedziała polsatnews.pl Hanna Gill-Piątek, posłanka ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni.
Jak przypomniała, przed miesiącem jej ruch zaprezentował elementy swojego programu. - Sporo tych postulatów pojawiło się na dzisiejszej konferencji prasowej PO - powiedziała. Jak wyjaśniła, chodzi m.in. o kwestie dot. opodatkowania Kościoła czy jawności życia publicznego.
- Patrząc na całe to wydarzenie, mnie się wydaje, że wielu rzeczy tam zabrakło. Wydaje mi się też, że od PO wymaga się mniej. Gdy Platforma zrobi cokolwiek, a długo nic nie robiła, nagle wszyscy biją brawo, jakby nadrobiła wiele miesięcy snu - oceniła Gill-Piątek.
Kolejna koalicja koalicji. Kiedy ktoś ogłasza zaręczyny przez publiczne podanie liczby gości przy weselnym stole, trudno mówić o poważnym podejściu. Szczególnie kiedy na ten stół wystawia dania programowe upieczone w cudzych piekarnikach. #Koalicja276
— Hanna Gill-Piątek (@HannaGillPiatek) February 6, 2021
"Prawie z kanapy spadłem"
Jak powiedziała, spodziewała się od PO więcej oryginalnych pomysłów związanych z jej głównym elektoratem - z przedsiębiorcami. - Wydaje mi się, że to, co się pojawiło, to zbieranina z tematów, o których głośno było w ostatnim czasie. Przedsiębiorcy nie za bardzo usłyszeli cokolwiek dla siebie - oceniła posłanka Polski 2050.
Parlamentarzystka przyznała także, że należy spodziewać się teraz kontynuacji planów współpracy. - Nie chciałabym hucznego startu i daremnego oczekiwania na mecie - dodała. Hanna Gill-Piątek powiedziała również, że jest przeciwna likwidacji TVP Info. - Nie trzeba "zaorać" czegoś tylko dlatego, że PiS to zepsuł. Trzeba przyjrzeć się temu, czemu to nie działa. Telewizja publiczna to ogromna wartość - oceniła.
ZOBACZ: Leszczyna: Ruch Polska 2050 Szymona Hołowni to Platforma Obywatelska-bis
"Przed chwilą odbyła się konwencja PO pod hasłem "Czas na Zmiany". Okazało się, że tą zmianą ma być zapowiedź stworzenia koalicji PO z Lewicą, Hołownią i PSLem, gdyby uzyskali razem większość sejmową. Musicie przyznać, że to nowość! Ja prawie z kanapy spadłem" - stwierdził z kolei Artur Dziambor, cytowany na profilu Konfederacji.
Jak dodał, "należy jednak podziękować przewodniczącemu Budce za jego wkład w uświadomienie Polakom, że drogi są trzy: albo socjalistyczno-etatystyczny PiS, albo koalicja bezideowa wszystkich, którzy nie z PiSu, albo wolnorynkowo-prawicowa".
.@ArturDziambor: Przed chwilą odbyła się konwencja PO pod hasłem „Czas na Zmiany”. Okazało się, że tą zmianą ma być zapowiedź stworzenia koalicji PO z Lewicą, Hołownią i PSLem, gdyby uzyskali razem większość sejmową. Musicie przyznać, że to nowość! Ja prawie z kanapy spadłem. pic.twitter.com/bAtkLUQgM8
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) February 6, 2021
"Szeroka koalicja"
- Zjednoczenie opozycji to pomysł, który bodajże trzy lata temu zaproponował Adam Szłapka. Bardzo się cieszę, że on został zauważony i wykorzystany. To dobra propozycja budowania szerokiej koalicji, która będzie w stanie skutecznie reformować państwo - ocenił w rozmowie z polsatnews.pl poseł Nowoczesnej Mirosław Suchoń.
Jak podkreślił, opozycję będzie czekał okres wytężonej pracy, aby po kolejnych wyborach miała ona wynik uprawniający do większości i do wskazania premiera.
ZOBACZ: PiS uruchomiło stronę internetową - "Prawdziwy program PO"
Suchoń ocenił, że większość postulatów PO - w tym m.in. te dotyczące sądownictwa - powinny łączyć wszystkie siły opozycyjne.
- My będziemy podnosić tematy dot. gospodarki. Zależy nam na "odpaństwowieniu" gospodarki, na jej wolności, na dbaniu o przedsiębiorców i żeby miejsca pracy były zależne od kompetencji, a nie od polityki - powiedział.
Propozycje PO
Pod hasłem "Czas na zmiany" przewodniczący PO Borys Budka i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zaprezentowali w sobotę plan działań PO na najbliższą przyszłości oraz wizję Polski po rządach PiS.
ZOBACZ: Koalicja 276, nowy Trybunał Konstytucyjny i KRS. Pomysły PO
- Proponujemy opozycji rozmowę o przyszłości Polski, chcemy stworzyć "Koalicję 276" - oświadczył Budka. Koalicja ta miałaby powstać po wyborach, choć Budka nie wykluczył, że już dziś "pięciu uczciwych" może "przejść na jasną stronę mocy".
276 to - jak wskazywał szef PO - liczba posłów potrzebna do obalenia prezydenckiego weta, by móc realizować zmiany w Polsce.