Mężczyzna doznał udaru w domu. Uratował go pies

Sześcioletnia suczka owczarka niemieckiego została okrzyknięta bohaterką po tym, gdy uratowała życie swojego właściciela, który doznał udaru. Mężczyzna adoptował czworonoga ze schroniska kilka miesięcy wcześniej.
Historia, do której doszło w USA, rozpoczęła się kilka miesięcy temu, gdy mężczyzna z New Jersey o imieniu Brian adoptował ze schroniska 6-letnią suczkę owczarka niemieckiego.
ZOBACZ: Wierny pies Boncuk. Przychodził przed szpital, w którym był jego właściciel
Sadie trafiła do schroniska z powodu przeprowadzki swojej dotychczasowej rodziny. Według pracowników placówki suczka na początku była bardzo zdezorientowana całą sytuacją. "Była zdezorientowana i zagubiona. Nagle straciła jedyną rodzinę, którą znała" - napisało na Facebooku schroniska.
Znalezienie domu dla 6-letniej suczki nie było łatwe, bo Sadie nerwowo reagowała na kontakt z nowymi ludźmi. W końcu jej los się odmienił.
"Dała mu drugą szansę"
Mężczyzna, który adoptował zwierzę, nawet nie przypuszczał, że ta decyzja wkrótce uratuje mu życie.
Kilka dni temu Brian doznał udaru. W domu oprócz niego był tylko pies.
ZOBACZ: Cała wieś szukała zaginionego mężczyzny. Przez kilka dni czuwał przy nim Misiek
Kiedy właściciel psa upadł na podłogę Sadie czuwała przy nim i lizała po twarzy, by nie stracił przytomności. Udało jej się również przeciągnąć mężczyznę do drugiego pokoju, w którym był telefon. Dzięki temu Brian mógł wezwać pomoc.
"Tym razem to Sadie dała Brianowi drugą szansę" - stwierdzili pracownicy schroniska. "Mężczyzna żyje dzięki oddaniu Sadie i jej szybkiej reakcji" - dodali.
Właściciela psa dochodzi do zdrowia w szpitalu. Na czas jego hospitalizacja suczka trafiła pod opiekę jego rodziny. Mężczyzna cały czas utrzymuje kontakt ze swoim psem dzięki połączeniom wideo. "Oboje odliczają dni do ponownego spotkania" - poinformowało schronisko.
Czytaj więcej