Małopolska. Zamordowali psy, bo szczekały. Pijani wyrzucili je do śmietnika
Dwaj mężczyźni mogą spędzić za kratkami nawet 8 miesięcy po tym, jak w Zakliczynie (woj. mazowieckie) zabili dwa psy. Ich ciała wyrzucili do pobliskiego kontenera na śmieci. Obaj zabójcy byli pijani.
Do tragicznego zdarzenia doszło podczas zakrapianego spotkania dwóch znajomych. Obaj przyznali, że denerwowało ich szczekanie psów, więc zaczęli się nad nimi znęcać. Pijany właściciel uderzał czworonogi siekierą, a kolega mu pomagał.
Następnie mężczyźni zapakowali zwłoki w plastikowe torby i wyrzucili je na pobliski śmietnik. Martwe zwierzęta zauważyli sąsiedzi korzystający z altany śmietnikowej i poinformowali policję. 53-latek i jego rok starszy kolega zostali zatrzymani.
ZOBACZ: Wrocław. Wyrzucił psa z trzeciego piętra. Zwierzę ma połamane łapy
Mężczyźni usłyszeli zarzut zabicia zwierząt. Obaj dobrowolnie poddali się karze. "Zaproponowana przez prokuratora kara, to 8 miesięcy bezwzględnej izolacji, wysoka grzywna oraz zakaz posiadania zwierząt przez najbliższe pięć lat. Teraz podejrzani czekają na orzeczenie sądu." - informuje mazowiecka policja w komunikacie.
Czytaj więcej