Warszawa: dwulatka wpadła do stawu w Parku Szczęśliwickim
Dwuletnia dziewczynka wpadła do wody po tym, jak weszła na częściowo zamarznięte jeziorko w Parku Szczęśliwickim w Warszawie. Reanimowała ją matka i świadek wypadku. Dziecko trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło przed godziną 14. Dwulatka niespodziewanie weszła na lód, po czym wpadła do wody.
- Reanimowała ją matka i przechodzień, to oni zawiadomili służby. Reanimację przejęli policjanci, dziecko odzyskało funkcje życiowe i trafiło do szpitala - relacjonowała w rozmowie z polsatnews.pl Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
ZOBACZ: Śmierć podczas morsowania. Mężczyzna pływał pod lodem. "To po prostu nieodpowiedzialne"
Matka dziewczynki była trzeźwa, zdarzenie zakwalifikowano jako nieszczęśliwy wypadek.
To kolejny wypadek w Parku Szczęśliwickim w ostatnich tygodniach. W połowie stycznia po niefortunnym zjeździe z Górki Szczęśliwickiej 12-latek uderzył głową w element ławki. W wyniku poniesionych obrażeń chłopiec zmarł.
Czytaj więcej