Lubnauer: czas na odmrażanie gospodarki. Przedsiębiorcy na granicy wytrzymałości

Polska
Lubnauer: czas na odmrażanie gospodarki. Przedsiębiorcy na granicy wytrzymałości
Polsat News
Katarzyna Lubnauer i Mirosława Stachowiak-Różecka w "Gościu Wydarzeń"

- Jako KO mówimy, że czas na odmrażanie gospodarki, przedsiębiorcy są na granicy wytrzymałości - powiedziała w "Gościu Wydarzeń" Katarzyna Lubnauer. Pytana czy uważa, że przedsiębiorcy nie powinni respektować prawa odparła, że sądy bardzo często orzekają, iż nie ma podstaw prawnych, by lockdown wprowadzać tylko rozporządzeniami, więc trudno powiedzieć, czy to prawdziwe prawo.

- Druga rzecz to fakt, że przedsiębiorcy, którzy otworzyli firmy, mimo obostrzeń, zrobili to, bo nie mają już innego wyjścia – dodała Lubnauer.

 

Druga rozmówczyni Bogdana Rymanowskiego, posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka, stwierdziła, że rząd robi wszystko, by wspierać przedsiębiorców, w tym trudnym dla nich okresie. - Na walkę z koronawirusem przeznaczyliśmy już 9 proc PKB, co plasuje nas na trzecim miejscu w Europie. Musimy wsłuchiwać się w głos tych, którzy są zdesperowani. Rząd jest gotowy do korygowania tarcz i rozmowę z przedsiębiorcami - stwierdziła.


Na pytanie czy Koalicja Obywatelska jest za otwarciem wszystkich branż Lubnauer odpowiedziała, że konieczne jest otwarcie tych, które nie prowadzą do dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Podkreśliła, że w Polsce panuje chaos komunikacyjny, a przedsiębiorcy nie wiedzą według jakich zasad luzowane są kolejne obostrzenia.

 

ZOBACZ: Lockdown w gospodarce. Posłowie KO żądają otwarcia firm. Spotkali się z przedsiębiorcami

 

- Przedsiębiorcy nie rozumieją jaki jest klucz otwarcia kolejnych branż. W listopadzie premier Mateusz Morawiecki prezentował tabelę, według której teraz jesteśmy w strefie żółtej. To znaczy, że powinniśmy być po lockdownie. Te przepisy są chaotyczne i niezrozumiałe. Rząd odrzuca te zasady, które sam przyjmował - dodała.

 

"Najważniejsze jest bezpieczeństwo"


- Ciągle na pierwszym planie stawiamy bezpieczeństwo Polaków. Najważniejszy jest głos ekspertów i wirusologów. Mamy też badania uniwersytetów, które pokazują jak szybko wirus rozprzestrzeniałby się, gdyby restauracje zostały otwarte. Naukowcy badają sytuację na bieżąco i to w ich głos musimy się wsłuchiwać. Nie wolno nam polegać na intuicji, bo zapłacimy za to zdrowiem i życiem Polaków - odpowiedziała Stachowiak-Różecka.

 

Posłanka PiS pytana o to jak długo należy czekać na otwarcie gospodarki powiedziała, że najważniejsze aby podejmować rozważne decyzje. Zaapelowała, aby cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń i stosować się do obostrzeń.  

 

- Rozmawiajmy o tym co zrobić, żeby tarcza była skuteczniejsza i dotarła do wszystkich przedsiębiorców, a nie namawiajmy ich, aby się otwierali, lekceważyli obostrzenia i stawiali na szali życie i zdrowie Polaków. Wiem, że to jest trudne i wszyscy jesteśmy zniecierpliwieni, ale lepiej działać rozważnie niż pochopnie - powiedziała Stachowiak-Różecka.
 

Wideo: Lubnauer: czas na odmrażanie gospodarki. Przedsiębiorcy na granicy wytrzymałości

  

 

Nowy ład

 

Posłanki skomentowały również zapowiedzi Mateusza Morawieckiego dotyczące wprowadzenia w Polsce "nowego ładu". 

 

- Pan Premier mówi - i to jest wszystko. Ponadto jest świetny w przygotowywaniu prezentacji multimedialnych. Przypomnę, że mieliśmy już Strategię Odpowiedzialnego Rozwoju - miała być produkcja dronów, samochodów elektrycznych, mieliśmy mieć 100 tys. mieszkań w ramach programu "Mieszkanie Plus". Za słowami premiera nie idą żadne działania - skomentowała Katarzyna Lubnauer.

 

ZOBACZ: Kiedy PiS przedstawi "nowy ład"? Jest prawdopodobny termin

 

Jak odpowiedziała Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS) realizację tych zapowiedzi pokrzyżował koronawirus. - Nowy ład ma być odpowiedzią na to, co się dzieje w Europie. Poczekajmy na szczegóły - tłumaczyła. 

 

Negocjacje na temat aborcji

 

Bogdan Rymanowski zapytał rozmówczynie o to, czy jest możliwe porozumienie w sprawie ustawy, która miałaby uszczegółowić uzasadnienie Trybunału Konstytucyjnego. 

 

- Tak, wierzę, że jest to możliwe, ale musimy wspólnie wykreować przestrzeń, w której się spotkamy i będziemy mieli o czym rozmawiać - powiedziała posłanka PiS. 

 

- Nie mam żadnych wątpliwości, że nie zgodzimy się na zaostrzenie przepisów aborcyjnych. To co zrobił teraz PiS to tortury dla rodzin - skomentowała Lubnauer. 

 

Wcześniejsze odcinki "Gościa Wydarzeń" można obejrzeć TUTAJ.

pgo/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie