Białowieża: trwa liczenie żubrów w puszczy
Za jego zabicie groziła nawet śmierć, mimo to na dekadę zniknął z Puszczy Białowieskiej. Powrócił, dzięki procesowi przywracania populacji. Białowieski Park Narodowy próbuje oszacować, ile żubrów żyje w puszczańskich lasach. Choć nie jest to łatwe zadanie. Materiał "Wydarzeń".
Widok króla puszczy to dla mieszkańców Białowieży żadna sensacja. Żubry przychodzą na podwórka na przykład w poszukiwaniu jedzenia. Zima to czas, gdy żubry są lepiej widoczne, dlatego pracownicy Białowieskiego Parku Narodowego właśnie o tej porze roku starają się zliczyć populację króla puszczy.
Ile samców, samic i cieląt
- Zimą dostępność pokarmu jest mniejsza, w związku z tym jest większa szansa, że zwierzęta będą gromadziły się tam, gdzie ten pokarm jest albo w naturalny sposób, albo przez ludzi, dodawany - powiedziała "Wydarzeniom" Katarzyna Daleszczuk z Ośrodka Hodowli Żubrów Białowieskiego Parku Narodowego.
Żubry są liczone wszędzie tam, gdzie zazwyczaj przebywają. Pracownikom parku pomagają leśnicy z okolicznych nadleśnictw.
ZOBACZ: Wymierają polskie ptaki, które kiedyś były pospolite. Nowa Czerwona Lista
- Robią zwykłe notatki: zaobserwowałem tyle żubrów, uważam, że tyle było samic, tyle było cieląt, tyle było samców - wyjaśnił Jarosław Krawczyk z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
Tegoroczne liczenie w terenie już się zakończyło - teraz trwa weryfikacja danych. Według pracowników parku w zeszłym roku w puszczy żyło nie więcej niż 770 żubrów.
WIDEO - status żubra w tak zwanej Czerwonej Księdze Zwierząt został zmieniony
Przybywa żubra na świecie
- Nie jest nigdy możliwe podanie dokładnej liczby populacji, która już jest tak duża i występuje na tak dużym obszarze, dlatego też my zwykle podajemy ją szacunkowo - mówi Katarzyna Daleszczuk.
Niezależnie od tego, ile dokładnie żubrów występuje w Puszczy Białowieskiej, na całym świecie ich przybywa. Dlatego w ostatnim czasie status żubra w tak zwanej Czerwonej Księdze Zwierząt został zmieniony z gatunku narażonego na wyginięcie na gatunek bliski zagrożeniu.
- Gatunek jest coraz bardziej bezpieczny, chociaż wiemy, że w jego ochronie musimy zrobić jeszcze bardzo, bardzo dużo - powiedział prof. Rafał Kowalczyk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk.
Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody populacja europejskiego dziko żyjącego żubra w ciągu ostatnich kilkunastu lat wzrosła ponad trzykrotnie i liczy obecnie ponad 6 tys. zwierząt. Zdaniem naukowców to jeszcze jednak nie jest pełen sukces.
- W tej chwili to uzależnienie od opieki człowieka jest ciągle bardzo duże. Powinniśmy iść w kierunku większej naturalizacji, większego dziczenia stad - uważa prof. Kowalczyk.
Szacunkowa liczba żubrów żyjących obecnie w Puszczy Białowieskiej ma być znana w ciągu najbliższych tygodni.
Czytaj więcej