Wybuch przed ambasadą Izraela w Indiach. "Incydent terrorystyczny"
Izrael traktuje eksplozję niewielkiego ładunku, do której doszło w piątek w pobliżu ambasady Izraela w New Delhi jako incydent terrorystyczny - powiedział agencji Reutera przedstawiciel izraelskich władz, zastrzegając sobie anonimowość.
W wyniku wybuchu nikt nie ucierpiał, a budynek placówki pozostał nietknięty. Uszkodzone zostały jedynie trzy samochody, zaparkowane w pobliżu ambasady.
ZOBACZ: Państwo Islamskie przyznało się do zamachu w Bagdadzie. Zginęły 32 osoby
Informacje te potwierdziło ministerstwo spraw zagranicznych Izraela. Resort podał w oświadczeniu, że "nie ma ofiar i nic się nie stało z budynkiem. Wszyscy izraelscy dyplomaci i pracownicy ambasady są cali i zdrowi".
#WATCH | Delhi Police team near the Israel Embassy where a low-intensity explosion happened.
— The Times Of India (@timesofindia) January 29, 2021
Nature of explosion being ascertained. Some broken glasses at the spot. No injuries reported; further investigation underway pic.twitter.com/pF50ouLbP9
Szef indyjskiego MSZ Subrahmanyam Jaishankar napisał na Twitterze, że "rozmawiał właśnie" z izraelskim ministrem spraw zagranicznych Gabim Aszkenazim o eksplozji przed ambasadą Izraela. "Traktujemy to bardzo poważnie. Zapewniłem go o pełnej ochronie ambasady i izraelskich dyplomatów. Sprawa jest badana i nie będą szczędzone wysiłki, aby znaleźć winowajców" - oświadczył.
"Złośliwa próba wywołania sensacji"
Według delhijskiej policji w pobliżu izraelskiej placówki eksplodowało "improwizowane urządzenie o bardzo niskiej intensywności". Rzecznik policji powiedział, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż sprawcy chodziło o "złośliwą próbę wywołania sensacji".
ZOBACZ: Zginął jeden z przywódców Państwa Islamskiego. Był "zastępcą kalifa"
Wybuch nastąpił w silnie strzeżonej strefie, w momencie, gdy około 1 km dalej prezydent Indii Ram Nath Kovind i premier Narendra Modi uczestniczyli w ceremonii wojskowej.
W 2012 r. w wybuchu bomby niedaleko ambasady Izraela w Delhi ranne zostały cztery osoby, w tym żona izraelskiego dyplomaty, jej kierowca i dwie inne osoby. Izrael oskarżył wówczas Iran o udział w ataku.
Czytaj więcej