W niedzielę 29. finał WOŚP. "Mamy już ponad 32 mln zł"
W niedzielę 31 stycznia odbędzie się 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tego dnia w całej Polsce WOŚP będzie zbierać pieniądze na zakup sprzętu dla oddziałów laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. - W tej chwili mamy już 32 mln 853 tys. 074 zł. To są dane sprzed chwili, ale to się ciągle zmienia - mówił podczas konferencji prasowej Jerzy Owsiak.
- Ruszamy już w sobotę. O 21:00 rozpocznie się koncert i będziemy grać dla was przez całą noc. Później 31 stycznia ruszamy od 8:00. Będziemy nadawali 27 godzin na dobę - mówił Jurek Owsiak.
- Na walkę z covidem przeznaczyliśmy ponad 70 mln zł na zakup respiratorów, maseczek, łóżek - wymieniał.
- WOŚP tworzy niezwykłe szanse dla życia. To my jesteśmy tymi, którzy kupują sprzęt dla hospicjów, dla zakładów, gdzie chore dzieci spędzają swoje życie. Nie widzę tam tych, którzy najgłośniej krzyczą o ochronie życia - podkreślił Owsiak.
ZOBACZ: Od lat poświęca się dla prawnuka. Potrzebuje pieniędzy na jego rehabilitację
- W ubiegłym roku mieliśmy ponad 190 tys. aukcji na Allegro po zakończeniu finału. W tej chwili mamy ponad 230 tys., a finał jeszcze nie ruszył - mówił Jerzy Owsiak.
Do wylicytowania są m.in. ilustracja Papcia Chmiela z Tytusem, Romkiem i A'Tomkiem, klaps z filmu Wojtka Smarzowskiego, a także książka "Inaczej" i czerwone ferrari od Radka Kotarskiego.
Początkowo finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zaplanowany był na 10 stycznia 2021 r. Jednak ze względu na restrykcje związane z pandemią koronawirusa organizatorzy zdecydowali się przesunąć jego termin.
W niedzielę w całej Polsce i nie tylko prawie 120 tys. wolontariuszy będzie prowadzić publiczną zbiórkę pieniędzy na ulicach. Zostaną one rozliczone w 1,7 tys. sztabów, z których kilkadziesiąt będzie zlokalizowanych poza granicami naszego kraju.
Czytaj więcej