89-latka "ożyła" podczas kremacji. Córka uratowała ją przed spaleniem
54-letnia Argentynka uratowała życie swojej 89-letniej matce. Kobieta w czasie kremacji zauważyła, że jej uznana za zmarłą matka wciąż żyje. Seniorkę udało się w ostatniej chwili uratować i przewieźć do szpitala.
89-letnia kobieta została w sobotę przyjęta do prywatnego szpitala w mieście Resistencia w północno-wschodniej Argentynie. Seniorka skarżyła się na ból w klatce piersiowej.
ZOBACZ: Kobieta pochowana w "żywej trumnie". Pierwszy taki pogrzeb
W niedzielę z wizytą do matki przyszła jej córka. "Kobieta spotkała się z lekarzem, który zakomunikował jej, że 89-latka zmarła" - poinformowała lokalna policja.
Córka otrzymała od lekarzy akt zgonu, w którym stwierdzono, że do śmierci 89-latki doszło z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej.
Uratowana tuż przed skremowaniem
Jak poinformowały lokalne media, ciało zmarłej miało być poddane spopieleniu. Podczas uroczystości w zakładzie pogrzebowym doszło jednak do zaskakującej sytuacji. Po ostatnim pożegnaniu, tuż przed włożeniem ciała 89-latki do pieca krematoryjnego, jej córka zauważyła, że matka wciąż żyje.
Kremacja została natychmiast wstrzymana. Kobietę udało się uratować przed spaleniem żywcem.
ZOBACZ: Trumny z Polski opanowały niemiecki rynek. Zamawiano nawet 2 tys. sztuk dziennie
89-latka ponownie trafiła do szpitala. Przebywa na oddziale intensywnej terapii.
Córka pacjentki zawiadomiła lokalne władze, które zapewniają, że przeprowadzą dochodzenie w tej sprawie.
Czytaj więcej