Wyrok ws. aborcji opublikowany w Dzienniku Ustaw. Wcześniej TK podał jego uzasadnienie
Trybunał Konstytucyjny opublikował w środę po południu uzasadnienie do wyroku ws. dopuszczalności aborcji. Nocą nastąpiła publikacja samego wyroku TK w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że przepisy wchodzą w życie. Po publikacji uzasadnienia, na ulice miast wyszli protestujący.
"Zgodnie z wymogami konstytucyjnymi wyrok zostanie opublikowany dzisiaj w Dzienniku Ustaw - poinformowało w środę po południu Centrum Informacyjne Rządu.
ZOBACZ: Ksiądz kazał młodzieży podpisać deklarację. "Nie popieram Strajku Kobiet"
Zgodnie z art. 190 konstytucji, orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego "podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu" w organie urzędowym, w którym akt normatywny był ogłoszony, a orzeczenie wchodzi w życie z dniem ogłoszenia, jednak Trybunał Konstytucyjny może określić inny termin utraty mocy obowiązującej aktu normatywnego.
Trybunał Konstytucyjny przedstawił pisemne uzasadnienie do wyroku dotyczącego ochrony życia. Zgodnie z wymogami konstytucyjnymi wyrok zostanie opublikowany dzisiaj w Dzienniku Ustaw.
— Centrum Informacyjne Rządu (@KPRM_CIR) January 27, 2021
Zgodnie z pierwotną informacją zamieszczoną na stronie Rządowego Centrum Legislacji orzeczenie TK powinno było zostać opublikowane najpóźniej 2 listopada ub.r., co wtedy nie nastąpiło.
W środę wieczorem w Monitorze Polskim opublikowano uzasadnienie wyroku TK ws. przepisów o aborcji wraz ze zdaniami odrębnymi w sprawie przepisów o dopuszczalności o aborcji.
Uzasadnienie wyroku
22 października ub.r. Trybunał Konstytucyjny - po rozpatrzeniu wniosku grupy 119 posłów PiS, PSL-Kukiz'15 oraz Konfederacji - orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niekonstytucyjny.
Dziś Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie swojej decyzji. Czytamy w nim, że:
"Zdaniem Trybunału, »dziecko jeszcze nieurodzone, jako istota ludzka – człowiek, któremu przysługuje przyrodzona i niezbywalna godność, jest podmiotem mającym prawo do życia, zaś system prawny – zgodnie z art. 38 Konstytucji – musi gwarantować należytą ochronę temu centralnemu dobru, bez którego owa podmiotowość zostałaby przekreślona«. Trybunał przyjął wskazane rozumienie przywołanego przepisu konstytucyjnego, odczytując go w związku z konstytucyjną zasadą ochrony godności człowieka (wysłowioną w art. 30 Konstytucji), która zakłada jednakową dla każdego godność osobową oraz brak możliwości traktowania kogokolwiek przedmiotowo. Na tej podstawie Trybunał stwierdził, że »nieracjonalna jest dewitalizacja godności człowieka z uwagi na jego fazę rozwojową, gdyż pozbawienie życia, bez względu na jego etap, unicestwia równocześnie podmiot, któremu ta godność przynależy«".
ZOBACZ: Manifestacja Strajku Kobiet w Warszawie. Policja zatrzymała 11 osób
Według Trybunału, warunek umożliwiający przerwanie ciąży, który zawarty był w zakwestionowanym przez TK artykule "ma charakter eugeniczny w rozumieniu eugeniki liberalnej, a nie eugeniki autorytarnej, a więc takiej, w której państwo promuje jedynie obywateli zdrowych, sprawnych, o najwyższych kompetencjach". "Oznacza to, że państwo pozostawia matce wybór w kwestii tego, czy chce ona urodzić, a następnie wychowywać dziecko, które może nie być zdrowe i będzie wymagało wzmożonej opieki" - zaznaczył.
TK dodał więc, że wobec tego, oceny przydatności tego zakwestionowanego przepisu "należało dokonać w szerszym aspekcie, odnoszącym się do pozostałych elementów składających się na zasadę proporcjonalności sensu largo".
"Ocena dopuszczalności przerwania ciąży, w przypadku gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a więc możliwości poświęcania dobra leżącego po stronie dziecka, wymaga wskazania analogicznego dobra po stronie innych osób" - podkreślił TK w pisemnym uzasadnieniu. Jak dodał w związku z tym "z istoty przerwania ciąży, rozpatrując sytuację kolizyjną, analogicznego dobra można szukać jedynie po stronie matki dziecka".
Nowe uzasadnienie zgodne z wcześniejszą linią
Swoim uzasadnieniem Trybunał Konstytucyjny utrzymał stanowisko z maja 1997 r. , gdy orzekł o niezgodności przepisu dopuszczającego przerywanie ciąży również, gdy kobieta ciężarna znajduje się w ciężkich warunkach życiowych lub trudnej sytuacji osobistej. Wówczas w uzasadnieniu czytaliśmy, że życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne powinno być ono chronione przez ustawodawcę.
W związku z tym, zdaniem sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wyroki z 1997 i 2020 r. są zbieżne, a ich uzasadnienia spójne. Stanowią konsekwencję treści konstytucji.
Co w praktyce oznacza uzasadnienie
Po wyroku TK przerwanie ciąży może być dokonane w przypadku gdy:
- ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej (art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy),
- duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu wiąże się z zagrożeniem dla życia i zdrowia matki,
- zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (4 ust. 1pkt 3):
- ciąża jest wynikiem gwałtu,
- ciąża jest wynikiem kazirodztwa,
- ciąża jest wynikiem pedofilii.
Zdania odrębne
Jeszcze w październiku ub.r. zdania odrębne do wyroku ustnie wygłosili sędziowie TK Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski. Forma pisemna tych zdań odrębnych została opublikowana wraz z uzasadnieniem. Ponadto zostały opublikowane także trzy zdania odrębne do pisemnego uzasadnienia wyroku TK. Zgłosili je sędziowie: Zbigniew Jędrzejewski, Mariusz Muszyński i Jarosław Wyrembak.
Zdaniem sędziego Muszyńskiego TK przyjął niewłaściwe wzorce kontroli, co z kolei doprowadziło do skonstruowania nieprawidłowej sentencji, "nieodpowiadającej wprost na zarzut niekonstytucyjności podniesiony we wniosku", i "złego – z metodologicznego, logicznego oraz argumentacyjnego punktu widzenia – uzasadnienia wydanego wyroku". Jego zdaniem "kształt wyroku i uzasadnienia osłabiają istotę rozstrzygnięcia, a także społeczne rozumienie i akceptację tego arcyważnego problemu konstytucyjnego".
Według sędziego Jędrzejewskiego podstawowym kryterium oceny TK w tej sprawie powinna być zasada nienaruszalności godności osoby ludzkiej. "Z godności osoby ludzkiej wynika podmiotowość człowieka" - wskazywał.
Sędzia Wyrembak wskazał z kolei, że w pisemnym uzasadnieniu wyroku znalazły się argumenty, które "poważnie zmieniają stanowisko przedstawione publicznie jako ustne motywy zasadnicze wyroku" oraz momentami "znacząco zacierają" klarowność wyroku.
Jego zdaniem niektóre ze stwierdzeń mogą być też odczytywane i interpretowane jako "otwarcie ustawodawcy drogi do częściowego przywrócenia prawnej możliwości przerywania ciąży" w odniesieniu do przepisu zakwestionowanego przez TK.
Jak dodał, miałoby to odbywać się "w duchu pomysłów i projektów przedstawianych w przestrzeni publicznej przez niektórych polityków, już po publicznym ogłoszeniu wyroku, a jeszcze przed przyjęciem przez Trybunał jego uzasadnienia".
Protesty po orzeczeniu TK
Decyzja TK wywołała falę protestów w całej Polsce; w mniejszej skali, niż jesienią, trwają one do teraz. Manifestację w środę odbyły się w blisko 50 miastach.
ZOBACZ: Strajk Kobiet. Protesty po publikacji uzasadnienia wyroku TK ws. aborcji
W ubiegłą środę w Warszawie m.in. w okolicy ronda de Gaulle'a, pl. Trzech Krzyży, Sejmu, a także ronda Dmowskiego odbył się kolejny z protestów Strajku Kobiet.
Doszło do przepychanek policji z demonstrantami, którzy próbowali przebić się przez kordon, który utworzyła policja. Kilku osobom - po użyciu gazu łzawiącego - w tym policjantom, pomocy musiało udzielić pogotowie ratunkowe.
Czytaj więcej