Lubuski radny obejmie mandat po zmarłej posłance Jolancie Fedak
Obecny radny sejmiku województwa lubuskiego Łukasz Mejza obejmie mandat po zmarłej posłance PSL Jolancie Fedak. Mejza powiedział, że nie podjął jeszcze decyzji do kogo w Sejmie dołączy.
Jolanta Fedak zmarła 31 grudnia 2020 roku w wieku 60 lat. Była posłanką obecnej kadencji wybraną z listy PSL. W rządzie Donalda Tuska była minister pracy i polityki społecznej (w latach 2007-11).
"Idę się bić o województwo lubuskie"
Według przepisów, mandat po zmarłym pośle obejmuje kandydat z kolejnym wynikiem na tej samej liście z wyborów do Sejmu.
ZOBACZ: "Polska jest z ciebie dumna". Ostatnie pożegnanie Jolanty Fedak
Mejza, który w wyborach do Sejmu 2019 r. startował z list PSL i spośród kandydatów na lubuskiej liście uzyskał drugi wynik (10 490 głosów) po Jolancie Fedak, poinformował, że przyjmuje mandat po zmarłej posłance. - Idę się bić o województwo lubuskie w Warszawie jako poseł na Sejm RP" - powiedział. "Czas wprowadzić trochę świeżości, nowej jakości w polskim parlamencie - dodał.
Do którego klubu dołączy nowy poseł?
Dopytywany, do kogo dołączy w Sejmie, odparł, że "rozmowy trwają". - Jeszcze jest za wcześnie. Decyzji do jakiego klubu dołączę - jeszcze nie podjąłem. W grę wchodzi również założenie własnego koła" - powiedział. - Myślę, że im bliżej ślubowania ta sprawa będzie się rozstrzygała, natomiast jesteśmy w bardzo zaawansowanej fazie rozmów. Nie mogę zdradzić więcej szczegółów - podkreślił.
Obecnie Mejza jest przewodniczącym klubu Bezpartyjnych Samorządowców w sejmiku województwa lubuskiego. Według przepisów, mandatu radnego województwa nie można łączyć z mandatem posła.