"OtwieraMY gospodarkę". Konfederacja zbiera podpisy pod projektem ustawy znoszącej obostrzenia
Konfederacja rozpoczyna zbieranie 100 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o zniesieniu gospodarczych obostrzeń epidemicznych. Jego przyjęcie miałoby także m.in. likwidować możliwość nakładania kar administracyjnych na osoby nie stosujące się do niektórych nakazów. - Rząd zachowuje się jak małpa z brzytwą, dlatego chcemy mu ją zabrać - mówił wiceszef partii KORWiN Sławomir Mentzen.
O propozycji wprowadzenia takiej ustawy mówili przedstawiciele Konfederacji i komitetu inicjatywy ustawodawczej "OtwieraMY Gospodarkę" na konferencji prasowej we wtorek.
Zdaniem obecnego na niej Witolda Tumanowicza, proponowana ustawa "przede wszystkim odbiera możliwość nakładania podobnych obostrzeń w przyszłości".
Jak dodał, ważne jest to, aby projekt ustawy ws. otwarcia gospodarki był złożony przez obywateli. - Ważne jest, aby zebrać jak najwięcej podpisów obywatelskich, aby PiS poczuło presję związaną z tym, że tak wiele osób chce odmrożenia gospodarki - mówił przedstawiciel "OtwieraMY gospodarkę".
ZOBACZ: Kiedy łagodzenie obostrzeń? Rzecznik rządu wyjaśnia
Tumanowicz ocenił, że PiS "nie przejmuje się przesadnie wnoszonymi projektami ustaw, przejmuje się natomiast presją społeczną". Poinformował, że karta, na której można wyrazić swoje poparcie i podpisać się pod projektem ustawy, są zamieszczone na stronie internetowej otwieramygospodarke.pl.
"Kartonowe państwo reformowane trytytkami"
Sławomir Mentzen, wiceprezes partii KORWiN, ocenił natomiast, że przez ostatni rok można było obserwować "kartonowe państwo reformowane trytytkami".
ZOBACZ: Nowy lek na koronawirusa? 27-krotnie bardziej skuteczny od remdesiwiru
- Przez ten rok widzieliśmy zamykanie fryzjerów, kosmetyczek, zamykanie rozporządzeniami publikowanymi chwilę przez północą całych branż, skazywanie ludzi na bankructwo, zamykaniem cmentarzy kilka godzin przed świętami. Obserwowaliśmy wprowadzenie godziny policyjnej za pomocną slajdu na konferencji prasowej pana premiera Mateusza Morawieckiego. Czas powiedzieć, że ten cyrk należy zakończyć - mówił.
WIDEO: "OtwieraMY gospodarkę". Konferencja prasowa w Sejmie
Według Mentzena, sądy wydały już wiele wyroków stwierdzających, że nie można zamknąć przedsiębiorstw na mocy rozporządzenia.
- Nasz rząd zachowuje się jak małpa z brzytwą. Tnie na oślep, gdzie popadnie. Dlatego chcemy zabrać rządowi tę brzytwę - dodał. Mentzen nazwał też wprowadzone obostrzenia "nowym totalitaryzmem".
Postulaty Konfederacji o znoszeniu obostrzeń
Jak informowała Konfederacja, projekt sprowadza się do pięciu podstawowych punktów:
- Otwarcie wszystkich działalności: lokali gastronomicznych, hoteli, stoków narciarskich, siłowni, klubów fitness.
- Zniesienie możliwość nakładania kar administracyjnych na osoby, które nie stosują się do ustanowionych rozporządzeniami nakazów czy zakazów
- Likwidacja przepisów mówiących o tym, że naruszenie jakichkolwiek obostrzeń dotyczących działalności gospodarczej może pozbawić firmę pomocy publicznej.
- Rezygnacja z obowiązku zwrotu kwot stanowiących równowartość udzielonej pomocy i umorzenie toczących się w tych sprawach postępowań.
- Zniesienie możliwości odmowy przyznania pomocy publicznej w przypadku niestosowania się do ograniczeń.