Holendrzy przeciw obostrzeniom. Kolejny dzień protestów
W Holandii w poniedziałek na ulice znów wyszli ludzie, aby protestować przeciw godzinie policyjnej, wprowadzonej przez rząd kilka dni temu w ramach walki z pandemią koronawirusa. To trzeci dzień z rzędu, w którym Holendrzy buntują się przeciwko ograniczeniom.
Agencja informacyjna ANP poinformowała, że policja konna w Rotterdamie zatrzymała grupę około 50 młodych ludzi. Zdjęcia z miejscowości Geleen koło Maastricht przedstawiały młode osoby, uciekające przed policją na krótko przed godziną policyjną. W niektórych miejscach przeciwko manifestantom użyto armatek wodnych.
ZOBACZ: Holendrzy mają dość. Ponad 130 zatrzymanych podczas demonstracji przeciwko restrykcjom
- Trwa konfrontacja między policją a młodymi ludźmi, rzucającymi w funkcjonariuszy fajerwerkami - napisała policja w Geleen na Twitterze, natomiast burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb upoważnił policję do zwiększenia liczby zatrzymań.
250 zatrzymanych
Wcześniej policja podała, że 250 osób zostało zatrzymanych w weekend podczas protestów, które rozpoczęły się w sobotę wieczorem i trwały do wczesnych godzin porannych w poniedziałek w Amsterdamie, Eindhoven i kilku innych miastach. Uczestnicy demonstracji rzucali w policę kamieniami i spalili tymczasowy punkt wykonywania testów na obecność koronawirusa. Nałożono ponad 5700 mandatów za złamanie godziny policyjnej, która trwa od 21:00 do 4:30.
Riots have broken out in the Netherlands after the first night-time curfew since the Second World War was imposed in a bid to tackle #COVID19.
— Sky News (@SkyNews) January 25, 2021
Click here to read more: https://t.co/RRcn1pVkZj pic.twitter.com/1oT9OyAaLe
Police clash with hundreds of rioters who torched a car, threw rocks and fireworks at officers, smashed windows and looted a supermarket amid Netherlands anti-COVID lockdown protest. https://t.co/JQBKH8huA6 pic.twitter.com/cEWsfhC6W3
— ABC News (@ABC) January 25, 2021
- To nie ma nic wspólnego z protestem, to nie jest walka o wolność, to jest przemoc kryminalna i tak będziemy ją traktować. Nie robimy tego dla przyjemności. Robimy to, bo walczymy z wirusem i to na razie wirus odbiera nam wolność - mówił pełniący obowiązki premiera Holandii Mark Rutte.
Protests against COVID-19 lockdown measures in the Netherlands turned into riots in several cities on Sunday.
— Al Jazeera English (@AJEnglish) January 25, 2021
Nearly 200 people were arrested. Read more: https://t.co/lQ6W3f7BZL pic.twitter.com/7ngANCBFFX
The #Netherlands is rocked by the largest riots in decades across multiple cities & villages, by both native lowlife hooligans as well as immigrant background thugs, after a national pandemic curfew (20:30-04:20) takes effect.
— PanEuropeanMovement (@EuropeanPan) January 25, 2021
Video via @ThijsH16 pic.twitter.com/ffpYjfy3oq
Godzina policyjna, wprowadzona w Holandii po raz pierwszy od zakończenia drugiej wojny światowej, obowiązuje od soboty. Wyjątki od nakazu pozostawania w domach w tym czasie dotyczą tylko sytuacji, w których pilnie potrzebna jest pomoc medyczna, oraz osób wykonujących prace nieodzowne społecznie; wolno będzie także wyprowadzać psy na smyczy. Złamanie zakazu jest karane mandatem wysokości 95 euro.
Czytaj więcej