Zrobił zdjęcie Berniego Sandersa, które zamieniło się w mema. Teraz zabrał głos
To Brendan Smialowski stoi za najpopularniejszym zdjęciem z inauguracji prezydenta USA Joe Bidena. Mowa oczywiście o fotografii 79-letniego senatora Berniego Sandersa. W rozmowie z czasopismem "Rolling Stone" fotograf opowiedział o kulisach jej powstania. "Kompozycja jest do niczego" - stwierdził samokrytycznie.
Absolutnym przebojem inauguracji Joe Bidena stał się były kandydat w prawyborach demokratów - 79-letni senator Bernie Sanders. Wszystko za sprawą stroju, w jakim pokazał się na uroczystości. Obok eleganckich płaszczy i garniturów na tę okazję wybrał długą, popielatą parkę i parę imponujących rozmiarem, wzorzystych wełnianych rękawic - przypomina portal Interia.
The photo that launched a thousand memes today was taken by AFP's Brendan Smialowski. His wonderful Instagram here: https://t.co/0NTXZCujLV pic.twitter.com/zs9Sg2qfaJ
— Barry Malone (@malonebarry) January 21, 2021
- My Vermont wiemy, jak radzić sobie z zimnem i z tego powodu aż tak bardzo nie przejmujemy się stylem. Chcemy, by było nam ciepło. I to właśnie dzisiaj zrobiłem - tłumaczył Sanders swój oryginalny ubiór w rozmowie z CBS News.
Internet zalała fala memów z 79-latkiem w roli głównej. Trudno zliczyć, ilu przeróbek doczekała się fotografia.
Pretty much 😂#Berniememes pic.twitter.com/jEB6AqzIGo
— HalloweenYear-Round (@HalloweenYrRnd) January 24, 2021
Pretty much 😂#Berniememes pic.twitter.com/jEB6AqzIGo
— HalloweenYear-Round (@HalloweenYrRnd) January 24, 2021
Jedi Bernie #Berniememes #BernieMeme #BernieSanders #StarWars pic.twitter.com/9OSlWPYZWd
— capnstoobie (@capnstoobie) January 21, 2021
Doczekało się również przeróbek w Polsce.
Polska wersja #Berniememes #BernieSanders #ranczo pic.twitter.com/upseFYOK5J
— Mati;) (@Konkwistador16) January 23, 2021
to musiało się tak skończyć...#BernieSanders #Berniememes #BernieSandersMittens pic.twitter.com/chsV450IDQ
— Kara Bo⚡ka 🏳️🌈🇪🇺🇵🇱 (@boska_kara) January 23, 2021
Gdyby nie Brendan Smialowski, tego zdjęcia jednak by nie było. Wielokrotnie nagradzany fotograf działający w Waszyngtonie, a zajmujący się fotografią polityczną, newsową i społeczną, w rozmowie z czasopismem "Rolling Stone" zdradził, jak powstało słynne już ujęcie.
"Zrobiłem dwa zdjęcia. To zabawne, bo to drugie, dla mnie, wydawało się lepsze. Ale wysłałem pierwsze, ponieważ moment - jego postawa, jego pozycja (Sandersa - red.) - były trochę lepsze. Jednak kompozycja była do niczego" - mówił. Fotografię opublikowała agencja AFP.
"Nigdy nie zrobiłbym zdjęcia z myślą, że może ono zamienić się w mema"
Mimo popularności zdjęcia w jego portfolio się ono nie znajdzie - właśnie ze względu na "chaotyczną" kompozycję. Jak wyjaśnił, w fotografii informacyjnej często ważniejsze jest uchwycenie właściwego momentu, a estetyka schodzi na dalszy plan.
"Nigdy nie zrobiłbym zdjęcia z myślą, że może ono zamienić się w mema. Gdybym wiedział, jaki los czeka tę fotografię, to kto wie, czy bym ją zrobił" - wyznał.
ZOBACZ: Bernie Sanders "skradł show" podczas inauguracji Bidena
Jak tłumaczył, Sanders nie siedział przez całą uroczystość sam, mimo że takie wrażenie można odnieść.
"Można powiedzieć, że senator Sanders jest niezależny politycznie i myślę, że prawdopodobnie jest też niezależny osobiście. Myślę, że prawdopodobnie czuł się bardzo komfortowo, wychodząc tam, siedząc sam, trzymając swoje papiery, a po wszystkim wracając do swoich zajęć" - podkreślał Smialowski.
Na koniec fotograf przyznał, że z powodu chłodu zazdrościł 79-latkowi dobrych rękawiczek.
Czytaj więcej