Przełom ws. 13-latka skazanego na więzienie. Karę chciał za niego odbyć dyrektor Muzeum Auschwitz

Świat
Przełom ws. 13-latka skazanego na więzienie. Karę chciał za niego odbyć dyrektor Muzeum Auschwitz
Wikimedia Commons/Barnellbe
13-latek skazany na 10 lat więzienia za obrażanie Allaha odzyska wolność

13-latek, który został skazany przez sąd religijny w Nigerii na 10 lat więzienia za bluźnierstwo, odzyska wolność. W obronie chłopca stanął m.in. dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński, który zaproponował, że odbędzie karę za niego.

13-letni Omar Farouq został w sierpniu 2020 roku skazany przez szariacki sąd religijny w Nigerii na 10 lat więzienia. Uznano go za winnego używania wulgarnego języka w stosunku do Allaha podczas kłótni z kolegą.

 

ZOBACZ: Skazano ją na karę śmierci za bluźnierstwo. Asia Bibi wyjechała z Pakistanu do Kanady

 

13-letni Farouq był sądzony jak dorosły, bo zdaniem biegłych "osiągnął dojrzałość płciową". Zgodnie z prawem islamskim, jest to moment, od którego ponosi się pełną odpowiedzialność za swoje czyny.

 

W czwartek adwokat chłopca Kola Alapinni poinformował, że 13-latek "jest wolny". "Małoletni został niesłusznie skazany!" - dodał. 

 


Jak informuje BBC, świecki sąd apelacyjny stwierdził, że Farouq powinien zostać uniewinniony, ponieważ był niepełnoletni i nie miał odpowiedniej reprezentacji prawnej w sądzie religijnym.

 

 

Sprawę skomentowało Muzeum Auschwitz Birkenau. "Wspaniałe wieści od prawnika Omara. Omar Farouq Bashir jest wolny. To wielkie zwycięstwo dla wszystkich mieszkańców Nigerii. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do uwolnienia dziecka. Zgodnie z obietnicą wkrótce zaczniemy zbierać fundusze na edukację Omara. Wszyscy jesteśmy częścią jednej ludzkości" - napisano na Twitterze.
 
 
Wiadomość skomentował również dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński. "Są takie chwile dla których warto żyć! Wszystkich szczegółów jeszcze nie znam, ale świat jest o jedno życie piękniejszy!" - napisał. 
 
Wcześniej Cywiński deklarował chęć odbycia kary za 13-latka. 
 
"Nie mogę pozostać obojętny na ten haniebny wyrok. Proszę o ułaskawienie 13-letniego Omara, który - niezależnie od tego, co powiedział - nie może być sądzony, jako w pełni świadomy swoich czynów" - napisał we wrześniu 2020 roku w liście skierowanym do prezydenta Nigerii. 
 
 
"Niezależnie od tego, co zrobił, nie można go traktować jako w pełni odpowiedzialnego ze względu na jego wiek. Nie powinien być narażony na utratę młodości ani napiętnowany do końca życia" - dodał. 
 
Zaproponował, że jeżeli okaże się, że kara 10 lat jest konieczna, a prezydent nie jest w stanie jej zmienić, to zbierze się 120 dorosłych wolontariuszy z całego świata. Każdy z nich miałby spędzić miesiąc w nigeryjskim więzieniu w zamian za wolność chłopca. Wśród nich miał się znaleźć również on sam.

 
Postanowienie sądu religijnego zostało również potępione przez UNICEF. W wydanym we wrześniu oświadczeniu UNICEF wyraził "głębokie zaniepokojenie" ogłoszonym wyrokiem.

 

"Skazanie 13-letniego dziecka na 10 lat więzienia z dorosłymi mężczyznami jest złe. Podważa to wszystkie podstawowe zasady praw dziecka, pod którymi podpisywała się Nigeria, a tym samym w stanie Kano" - przekazał Peter Hawkins, przedstawiciel UNICEF w Nigerii.

 

Organizacja domagała się uchwalenia karty o ochronie praw dzieci w islamskich stanach kraju, by "dzieci poniżej 18. roku życia, w tym Omar, były traktowane zgodnie z powszechnie obowiązującymi standardami".

dk/ polsatnews.pl, BBC
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie