Premier: na posiedzeniu Rady Europejskiej będę się domagał, by nie zmniejszano dostaw szczepionki

Polska
Premier: na posiedzeniu Rady Europejskiej będę się domagał, by nie zmniejszano dostaw szczepionki
PAP/EPA/Orestis Panagiotou
Jedyne zmiany, jakie według premiera są dopuszczalne w przyszłości "to tylko zwiększenie dostaw" szczepionek. Na zdjęciu: akcja szczepień w Grecji.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że podczas czwartkowego spotkania Rady Europejskiej będzie domagał się, by nie było więcej zmian w harmonogramie dostaw szczepionek na COVID-19 i zmniejszania tych dostaw. Koncern Pfizer poinformował o ograniczeniu dostaw ze względu na konieczność "przestawienia linii technologicznych".

- Jesteśmy w kontakcie z Komisją Europejską, a ta jest w kontakcie ze wszystkimi dostawcami szczepionek. Mamy też swoje kontakty z dostawcami szczepionek, ale trzymamy się procedury, którą uzgodniliśmy na forum Unii Europejskiej - powiedział premier odnosząc się do zmniejszenia dostaw szczepionek na COVID-19 przez jednego z producentów.

 

"Tydzień, dwa na przestawienie linii"

 

Przedstawiając informacje, jakie dostała strona polska, Morawiecki stwierdził, że firma Pfizer "potrzebowała krótkiego czasu - tydzień, dwa, na przestawienie linii technologicznych, po to, żeby jeszcze więcej szczepionek móc wyprodukować". Według premiera firma ta chce nie tylko nadrobić powstałe w ten sposób opóźnienia w dostawach, ale też przyspieszyć w przyszłości produkcję szczepionek.

 

- Podczas jutrzejszego spotkania Rady Europejskiej będę domagał się, żeby nie było więcej tego typu zmian w harmonogramie dostaw - zapowiedział Mateusz Morawiecki. Dodał, że jedyne zmiany, jakie według niego są dopuszczalne w przyszłości "to tylko zwiększenie dostaw" szczepionek.

 

ZOBACZ: Szczepionki przeciw COVID-19. Pfizer: jest plan zwiększenia możliwości produkcyjnych w Europie

 

Morawiecki ocenił również, że "najtrudniejszy okres" w procesie szczepień będzie "do kwietnia, maja", ponieważ do tego czasu liczba dawek będzie "daleko mniejsza" niż możliwości szczepienia w Polsce.

 

- My testujemy nasz system - to jest 4,5 tys. placówek a za chwilę będzie 6 tys. placówek, które mogą szczepić - i to jest bardzo dobra wiadomość, że (...) doszło do zbudowania sytemu, który jest w stanie szczepić nawet powyżej 8 mln osób miesięcznie. Niestety nie mamy tylu dawek i dlatego wszelkimi możliwymi sposobami naciskamy poprzez UE oraz bezpośrednio na producentów szczepionek, żeby te dostawy dawek szczepionek były jak najszybsze i jak największe - powiedział premier.

 

Niespodziewane ograniczenie dostaw

 

Premier Mateusz Morawiecki napisał wcześniej list do przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela i szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen w sprawie dostaw szczepionek. Apeluje w nim do KE m.in. o zwrócenie się do firm BionTech-Pfizer o pełne informacje dotyczące tymczasowych ograniczeń dostaw preparatu.

 

15 stycznia koncerny farmaceutyczne Pfizer i BioNTech podały, że opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek szczepionki przeciw COVID-19 w drugim kwartale. Aby to osiągnąć - poinformowano - konieczne są pewne modyfikacje procesów produkcyjnych i w rezultacie w zakładzie w Puurs w Belgii nastąpi tymczasowe zmniejszenie liczby dawek dostarczanych w nadchodzącym tygodniu. Zapowiedziano, że powrót do pierwotnego harmonogramu dostaw do Unii Europejskiej nastąpi 25 stycznia, a dostawy zostaną zwiększone począwszy od 15 lutego.

hlk/ Polsat News, PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie