Duży pożar w Lublinie. Paliła się hala ze sprzętem AGD
Trwa dogaszanie pożaru magazynu, w którym składowany był sprzęt AGD. Na miejscu od rana pracowało dwadzieścia zastępów strażackich. Nie ma ofiar wśród ludzi. Przyczyny pożaru będą ustalane.
Pożar wybuchł we wtorek rano w budynku przy ul. Smoluchowskiego, o wymiarach około 15 na 70 metrów, w którym mieści się warsztat samochodowy i hurtownia sprzętu AGD. Ogień pojawił się właśnie w hali gdzie magazynowany był sprzęt AGD.
ZOBACZ: Łódź. Pożar w Centrum Zdrowia Matki Polki. Ewakuowano kilkaset osób
- Sytuacja jest już opanowana, trwa dogaszanie pożaru. Wszystkie osoby, które przebywały w budynku, opuściły go przed przybyciem strażaków. Na szczęście nikt nie ucierpiał - powiedział rzecznik lubelskiej straży pożarnej kpt. Andrzej Szacoń.
Gdy strażacy dojechali na miejsce było bardzo duże zadymienie. - Spaleniu około uległa jedna czwarta budynku - dodał Szacoń.
Ogień gasiło 70 strażaków
W kulminacyjnym momencie w akcji gaśniczej brało udział 20 zastępów staraży i około 70 strażaków. Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Trwa szacownie strat.
Według relacji dziennikarzy portalu lublin112.pl, którzy udostępnili zdjęcia i nagrania czytelników, dym widoczny jest w promieniu wielu kilometrów.
Zdjęcia: Pożar hali magazynowej ze sprzętem AGD
Czytaj więcej