"Ameryka Zjednoczona". Rusza tydzień inauguracyjny Bidena

Świat
"Ameryka Zjednoczona". Rusza tydzień inauguracyjny Bidena
PAP/EPA/JIM LO SCALZO
Rozpoczyna się tydzień inauguracyjny Joe Bidena

Z obawy przed ewentualnymi atakami i koronawirusem bez tłumów odbędzie się zaplanowana na środę ceremonia zaprzysiężenia Joe Bidena na prezydenta USA. Poprzedzą ją wydarzenia upamiętniające Martina Luthera Kinga i ofiary pandemii Covid-19. Uroczystości ochraniać będą tysiące żołnierzy.

"Ameryka Zjednoczona" - to temat przewodni wybrany przez komitet inauguracyjny Bidena. Akcent położony zostanie przy tym na kwestie rasowe oraz uhonorowanie ofiar koronawirusa.

 

Już w poniedziałek komitet zaangażuje się w obchody dnia Martina Luthera Kinga, zabitego w 1968 roku lidera ruchu praw obywatelskich działającego na rzecz równouprawnienia Afroamerykanów. Tysiące wolontariuszy weźmie udział w poświęconych mu wydarzeniach w całych Stanach Zjednoczonych. To - jak czytamy na stronie komitetu - "jest szansą dla każdego Amerykanina, by zjednoczyć się i służyć, gdy globalna pandemia wzywa nas do pracy razem i wspierania naszych społeczności".

 

Hołd ofiarom Covid-19

 

Kwestii pandemii koronawirusa poświęcony będzie wtorek, na kiedy zaplanowano złożenie hołdu ofiarom Covid-19. W pobliżu Mauzoleum Abrahama Lincolna odbędzie się pokaz świateł, a o godz. 17"30 czasu miejscowego zaczną rozbrzmiewać kościelne dzwony. - Zaangażować może się każdy wnosząc prośbę do władz o podświetlenie miejskich budynków czy prosząc duchownych o bicie w dzwony, ale też poprzez zapalenie świeczki w oknie we wtorek o 17"30 - zachęca Tamia Booker z komitetu inauguracyjnego.

 

ZOBACZ: Zaprzysiężenie Joe Bidena na prezydenta USA. Wystąpią Lady Gaga i Jennifer Lopez

 

To wszystko stanowić będzie zaledwie zapowiedź przed najważniejszym i oczekiwanym przez cały świat środowym zaprzysiężeniem Bidena przed zachodnim skrzydłem Kongresu, dokładnie w tym miejscu, gdzie 6 stycznia w trakcie szturmu na Kapitol zwolenników ustępującego prezydenta Donalda Trumpa dochodziło do starć z policją.

 

Tym razem - z powodu epidemii oraz zagrożenia atakami - inauguracji nie będą przyglądać się jak zazwyczaj tłumy na wielkich błoniach przed Kapitolem. Za to ochraniać uroczystość będzie około 26 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej rozmieszczonych na ulicach Waszyngtonu.

 

Obawa przed zamieszkami

 

Z obawy przed zamieszkami władze proszą Amerykanów, by nie przychodzili na ceremonię i zamiast tego oglądali wszystko w domu w telewizji lub za pośrednictwem internetu. Centrum Waszyngtonu, które już jest labiryntem barierek bezpieczeństwa, będzie odcięte, a ulice, mosty i metro zamknięte.

 

To znacznie utrudni możliwość zorganizowania protestu w okolicach Kongresu. Na taki muszą też wydać zgodę władze Waszyngtonu. "Każdy ma prawo do pierwszej poprawki (zakazującej ograniczanie wolności słowa - red.) i tak będzie również w trakcie inauguracji, ale służby będą zdecydowanie interweniować, gdy dojdzie do zakłócenia porządku czy niepokojów" - poinformowało źródło w amerykańskiej Secret Service.

 

ZOBACZ: Amerykański Plan Ratunkowy. Biden: każdy mieszkaniec USA otrzyma 1400 dolarów

 

Zaprzysiężenie Bidena i wiceprezydent elekt Kamali Harris odbędzie się dokładnie o godz. 12. W inauguracyjnej mowie drugi w historii katolik obejmujący najwyższy urząd w USA ma skupić się na swoim programie walki z epidemią Covid-19 i wzywać do narodowej jedności.

 

Na prośbę prezydenta elekta modlitwę w trakcie uroczystości odmówi jezuita, ojciec profesor Leo O’Donovan, przyjaciel Jana Karskiego.

 

Po złożeniu przysięgi para Biden-Harris obserwować będzie paradę wojskową przed wschodnim skrzydłem Kongresu. Później uda się na cmentarz w Arlington pod Waszyngtonem, gdzie w towarzystwie byłych prezydentów - Billa Clintona, George'a W. Busha oraz Baracka Obamy - złoży wieniec przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Stąd skieruje się do opuszczonego już przez Donalda Trumpa Białego Domu.

 

Zaprzysiężenie bez Trumpa

 

Opuszczający urząd przywódca USA zdecydował się złamać tradycję i nie weźmie udziału w ceremonii zaprzysiężenia swego następcy. W środę rano Trump ma odlecieć na Florydę. Na uroczystościach będzie natomiast jego zastępca, Mike Pence.

 

Dzień zaprzysiężenia Bidena i Harris uwieńczy wirtualny koncert z gwiazdami amerykańskiej sceny muzycznej, w tym zespołem Foo Fighters i wokalistą Bruce'em Springsteenem. Występy nagrane zostaną wcześniej w najbardziej znanych miejscach USA; koncert transmitowany będzie w telewizji.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie