Brutalne morderstwo 13-latka z autyzmem. Troje dzieci oskarżonych
13-letnia dziewczynka oraz dwaj chłopcy w wieku 13 i 14 lat zostali oskarżeni o brutalne morderstwo Olly'ego Stephensa w angielskim Reading. Grupa miała zaczaić się na rówieśnika cierpiącego na autyzm, a następnie zadać mu cios nożem w szyję. Potem próbowali ukryć dowody. Rodzina ofiary wydała oświadczenie.
Do morderstwa doszło w niedzielę, w parku, niecałe 250 metrów od rodzinnego domu Stephensa. Ciężko rannego chłopca odnalazł przypadkowy przechodzień, który wezwał pomoc. Do przyjazdu służb, ratować życie 13-latka próbował również lekarz po pracy. Próby okazały się bezskuteczne - chłopiec zmarł na miejscu.
ZOBACZ: W liście do rodziny przyznał się do morderstwa. Znaleziono jego ciało
Zarzuty morderstwa i ciężkiego uszkodzenia ciała postawiono w czwartek trzem osobom - 13-latce oraz dwóm chłopcom w wieku 13 i 14 lat. Z informacji, do których dotarły media wynika, że pomysłodawczynią akcji była dziewczynka.
Po ranieniu Olly'ego, nastolatkowie uciekli z miejsca zdarzenia, a napastniczka kazała swoim kolegom usunąć wiadomości z telefonów, które wymieniali między sobą.
Do sprawy zatrzymano również dwóch innych chłopców w wieku 13 lat. Zostali zwolnieni z aresztu za kaucją, przydzielono im policyjny dozór.
The family of a 13-year-old boy stabbed to death in a Reading park have paid tribute to their “charming and beautiful” son.
— London & UK Crime (@CrimeLdn) January 5, 2021
Oliver Lucas Stephens, who was known as Olly, died at the scene of the Bugs Bottom fields in Emmer Green on Sunday.https://t.co/2228fyW1Cg pic.twitter.com/lNIaykMJeO
"Oliver był enigmą"
Wstrząśnięta rodzina chłopca opublikowała oświadczenie za pośrednictwem policji. Podziękowała w nim wszystkim osobom, które próbowały pomóc chłopcu, służbom, które zajmują się sprawą oraz bliskim i sąsiadom, którzy "łączą się z nimi w bólu".
"Oliver był enigmą. Mając zarówno autyzm, jak i podejrzenie zespołu unikania patologicznego, stał się wyzwaniem, od którego nigdy nie uciekaliśmy. Szedł własną drogą z uśmiechem" - zapewniła rodzina 13-latka
"Zawsze wstawiał się za słabszymi, jednocześnie mając w sobie ogromne serce, miłość do drugiego człowieka i dowcip. W ostatnich chwilach swojego życia musiał być przerażony. Teraz zostały po nim tylko wspomnienia, a w naszych sercach pozostała dziura wielkości Olly'ego" - oświadczyła rodzina.
Policja przekazała, że rodzina prosi o uszanowanie prywatności. Wszystkie osoby, które mają informację o zdarzeniu, proszone są o kontakt.
Czytaj więcej