Jak dotrzeć na szczepienie. Można wezwać strażaków
Samorządy są i będą ważnym partnerem, jeśli chodzi o Narodowy Program Szczepień w dwóch obszarach: wsparcia kampanii informacyjnej i profrekwencyjnej oraz organizacji transportu dla osób z ograniczoną mobilnością - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk. Jak dodał, ze strony PSP i OSP jest deklaracja pomocy, jeśli chodzi o transport.
- Skończyliśmy konsultacje, wielokrotnie spotykaliśmy się z organizacjami zrzeszającymi jednostki samorządu terytorialnego i w końcu wypracowaliśmy porozumienie w dwóch obszarach. Samorządy są już i będą bardzo ważnym partnerem, jeśli chodzi o Narodowy Program Szczepień w dwóch obszarach - podkreślił Dworczyk na czwartkowej konferencji prasowej.
ZOBACZ: Rozpoczęły się szczepienia rodziców wcześniaków
Wyjaśnił, że po pierwsze chodzi o wsparcie kampanii informacyjnej i profrekwencyjnej, a po drugie - o organizację transportu dla osób mających ograniczoną mobilność.
Dworczyk poinformował, że do końca stycznia do samorządów trafią pakiety informacyjne, m.in. plakaty i ulotki, "tak, by informacja dotarła do każdego obywatela, mieszkańca poszczególnej gminy". Szef KPRM podziękował samorządom za "otwartość w tej sprawie".
Transport na szczepienia
Drugi obszar współpracy z samorządami to - jak mówił - organizacja transportu dla osób, które mają ograniczoną mobilność. - Wypracowaliśmy pewien model, dzięki któremu będziemy mogli płacić samorządom za zorganizowanie dowozu do punktów szczepień osób, które mają ograniczone możliwości samodzielnego dotarcia do takiego punktu - wyjaśnił. Jak dodał, to problem występujący szczególnie w gminach wiejskich czy miejsko-wiejskich.
- Namawiamy i mamy deklarację ze strony Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej, by wykorzystywać przy tym oba te podmioty - powiedział. Dodał też, że strażacy bardzo ofiarnie pełnią służbę, walcząc z COVID od początku pandemii. - Tak czy inaczej każda gmina dostanie ryczałt, rozliczenie ryczałtowe za przywiezienie mieszkańca do punktu szczepień - zaznaczył.
Rząd sfinansuje dowóz niepełnosprawnych
Z kolei wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker zrelacjonował ustalenia z rozmów z przedstawicielami samorządów w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego na temat programu szczepień.
Ustalono, że rząd będzie finansował dowóz osób niepełnosprawnych do szczepień w wysokości 80 procent średnich kosztów dowozu - dodał wiceszef MSWiA. Wyliczone przez rząd stawki za przewóz jednej osoby niepełnosprawnej wynoszą: w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców 75 zł, w gminach poniżej 100 tys. mieszkańców 65 zł. Stawka za przewóz osoby sprawnej ruchowo to 30 zł.
- Transport powinien być przeznaczony dla osób mających orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu znacznym - zaznaczył wiceszef MSWiA. W miastach poniżej 100 tys. mieszkańców i terenach wiejskich transport będzie dotyczył też osób mających trudności z dostępem do punktu szczepień (np. osoby starsze).
ZOBACZ: Komórki macierzyste mogą "naprawić" płuca po COVID-19 - przełomowe badanie
Szefernaker przyznał, że część samorządowców uznała, że stawki ryczałtu rządowego wsparcia powinny być wyższe niż 80 proc., ponieważ koszty w niektórych miejscach będą wyższe niż oszacowane przez rząd. - Co do zasady stawki zostały przez większość zaakceptowane - dodał wiceminister.
Ponadto, w myśl ustaleń, samorządy włączą się w akcję informacyjną. Samorządowcy będą docierali zwłaszcza do grupy, która powinna być w pierwszej fazie zaszczepiona.
- Pełnomocnik rządu ds. szczepień zapewni gminom dostęp do materiałów informacyjnych - powiedział wiceszef MSWiA. Dodał, że na poziomie urzędów wojewódzkich każdy z wojewodów ustanowił pełnomocnika ds. szczepień. - Ci pełnomocnicy w najbliższych tygodniach odbędą spotkania w każdym powiecie z wójtami, burmistrzami przewodniczącymi rad gmin - informował. Będą informować jak będzie wyglądać akcja szczepień.
Szefernaker podziękował stronie samorządowej za ponadpartyjny klimat rozmów.