Prezydent Brazylii wsparł Donalda Trumpa. "Było wiele doniesień o fałszerstwach"
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro poparł w środę Donalda Trumpa kwestionującego wynik ostatnich wyborów prezydenckich w USA i mówił o "licznych falszerstwach" podczas tych wyborów. Bolsonaro jest znanym sojusznikiem Trumpa.
W odpowiedzi na prośby dziennikarzy o ocenę środowych zajść w Waszyngtonie, Bolsonaro oświadczył: "Widziałem dzisiaj wszystko. Chyba wiecie, że jestem powiązany z Trumpem. A więc znacie moją odpowiedź".
W nagraniu wideo umieszczonym później w mediach społecznościowych dodał, że "było wiele doniesień o fałszerstwach (wyborczych w USA - red.), bardzo wiele".
Bolsonaro: ja też zwyciężyłem, chociaż były fałszerstwa
W środę zwolennicy Trumpa wtargnęli do gmachu Kapitolu zmuszając kongresmenów do ewakuacji i do przerwania posiedzenia, na którym miało zostać formalnie zatwierdzone zwycięstwo w wyborach prezydenckich Demokraty Joe Bidena.
Bolsonaro wykorzystał okazję aby stwierdzić, bez podania dowodów, że również on odniósł zwycięstwo w wyborach w 2018 r. mimo licznych fałszerstw oraz, że gdyby nie one nie byłaby potrzebna ich druga runda.
Zdaniem agencji Reutera, zwycięstwo w wyborach Demokraty Joe Bidena to cios dla Bolsonaro, który dążył do zacieśnienia związków z USA. Administracja Bidena może izolować Brazylię na arenie międzynarodowej i nasilić presję na Bolsonaro w takich kwestiach jak prawa człowieka i ochrona środowiska.