Zgodnie z rozporządzeniem rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii od 28 grudnia do 17 stycznia w obiektach handlowych lub usługowych o powierzchniach powyżej 2 tys. m.kw. będzie obowiązywał zakaz handlu detalicznego.
ZOBACZ: Siłownie działały pomimo zakazu. Kontrole w całym kraju
W galeriach mogą działać sklepy spożywcze, apteki, drogerie, księgarnie, sklepy zoologiczne, budowalne, meblowe, z akcesoriami samochodowymi i usługami telekomunikacyjnymi.
Ustanowiony został także zakaz prowadzenia przez przedsiębiorców działalności związanej z prowadzeniem m.in dyskotek i klubów nocnych, basenów, aquaparków, siłowni i lodowisk.
Kwiaciarnia zamiast lodowiska
Przedsiębiorcy liczą straty, jednak nie wszyscy złożyli broń. Część z nich nie zamierza czekać bezczynnie na zniesienie obostrzeń i próbuje obejść przepisy.
Jednym z takich przykładów jest lodowisko "Lodogryf" w Szczecinie, które by dalej móc przyjmować klientów, zmieniło się ostatnio w "magazyn z kwiatami".
Aby kupić kwiaty, trzeba je odebrać samodzielnie ze środka lodowej tafli. Można to zrobić na przyniesionych ze sobą łyżwach, ale również w zwykłych butach. Przed dokonaniem wyboru można oczywiście bardzo dokładnie obejrzeć kwiaty z każdej ze stron.
Aby wejść na teren "magazynu" nie trzeba kupować biletu wstępu, ale trzeba zapłacić zaliczkę kwiaty. Przed wejściem znajduje się cennik, według którego za małego kwiata zapłacimy 12, a za dużego 17 złotych.