Zabiła ciężarną i porwała jej dziecko. Jest decyzja sądu apelacyjnego

Świat
Zabiła ciężarną i porwała jej dziecko. Jest decyzja sądu apelacyjnego
Pixabay
Od 2003 roku wykonywanie wyroków kary śmierci na szczeblu federalnym nie było praktykowane w Stanach Zjednoczonych. Tę przerwę zakończyła decyzja prezydenta Donalda Trumpa z 2019 roku zalecająca wykonanie zaległych wyroków.

Sąd apelacyjny w stanie Indiana ostatecznie zezwolił na egzekucję Amerykanki Lisy Montgomery, skazanej na karę śmierci za uduszenie ciężarnej i zabranie jej dziecka. O odłożenie wykonania kary śmierci występowała obrona i do tego przychylił się sąd niższej instancji.

Po decyzji sądu apelacyjnego data wykonania wyroku została wyznaczona na 12 stycznia w więzieniu stanowym w Indianie. Będzie to pierwsze egzekucja kobiety w USA od 70 lat.

 

Skazana na śmierć 13 lat temu

 

Zgodnie z listopadowym wyrokiem sądu okręgowego w Indianie wykonanie kary śmierci zostało przełożone, gdyż adwokaci skazanej zakazili się koronawirusem i nie mogli przygotować w terminie przysługującego jej wniosku o zamianę najwyższego wymiaru kary. Do 24 grudnia mieli odpowiedzieć, czy Montgomery będzie w stanie złożyć wniosek o złagodzenie kary bez ich pomocy. Ponieważ nie mogła, w grudniu wnioskowali o uchylenie przez sąd polecenia wykonania kary śmierci, jakie wydał dyrektor amerykańskiego biura więziennictwa w związku z niemożnością ich stawienia się w sądzie.

 

ZOBACZ: "Geniusz zbrodni" z IQ 58. Przyznawał się do zabójstw, by nie smucić śledczych

 

Sąd apelacyjny oddalił wniosek adwokatów Montgomery, argumentując, że szef Federalnego Biura Więzień działał zgodnie z prawem zezwalając na wykonanie kary głównej.

 

Lisa Montgomery udusiła ciężarną Bobbie Jo Stinnett w Missouri w 2004 roku. Następnie wydobyła dziecko z jej łona z zamiarem przedstawiania go później jako własnego. Kobieta została skazana prawomocnym wyrokiem sądu stanowego w 2007 roku na karę śmierci.

 

Adwokaci Montgomery dowodzili, że kobieta była ofiarą przemocy fizycznej i seksualnej w dzieciństwie, co sprawia, że najwyższy wymiar kary nie byłby w jej przypadku właściwy.

 

Pierwsza egzekucja kobiety od 70 lat

 

Od 2003 roku wykonywanie wyroków kary śmierci na szczeblu federalnym nie było praktykowane w Stanach Zjednoczonych. Tę przerwę zakończyła decyzja prezydenta Donalda Trumpa z 2019 roku zalecająca wykonanie zaległych wyroków.

 

ZOBACZ: Zabiła ciężarną i wycięła z jej brzucha dziecko. Czeka ją śmiertelny zastrzyk

 

Kara śmierci została zdelegalizowana w USA na szczeblu stanowym i federalnym decyzją Sądu Najwyższego z 1972 r., która anulowała moc wszystkich istniejących ustaw dotyczących kary śmierci. Jednakże cztery lata później Sąd Najwyższy zezwolił stanom na przywrócenie kary śmierci, a w 1988 roku przyjęto ustawę, która ponownie umożliwiła stosowanie tej kary w orzecznictwie federalnym.

 

Według danych zebranych przez amerykańskie centrum informacji o karze śmierci, 78 osób zostało skazanych na śmierć w sprawach federalnych od 1988 roku, ale tylko trzy osoby zostały stracone.

 

Poprzednią kobietą straconą w Stanach Zjednoczonych była Bonnie Heady, która zmarła w komorze gazowej w Missouri w 1953 roku. 

pgo/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie