Hiszpania: powstanie baza osób niezaszczepionych na Covid-19
Będą dobrowolne, ale obywatele, którzy odmówią zaszczepienia się zostaną zarejestrowani w niepublicznej bazie, a ich dane zostaną udostępnione "partnerom europejskim" - wynika z informacji przekazanych przez hiszpańskiego ministra zdrowia dla kanału "La Sexta".
Specjalne zaproszenia zostaną wystosowane przez rząd Hiszpanii dla obywateli w związku ze szczepieniami na koronawirusa. Poddanie się zabiegowi będzie dobrowolne, ale wszyscy ci, którzy nie przyjmą szczepionki zostaną zarejestrowani w bazie osób niezaszczepionych. Dane te nie będą dostępne publicznie, ale zostaną udostępnione "partnerom europejskim".
- Będziemy mieć rejestr, który zostanie również udostępniony naszym europejskim partnerom. Rejestr tych, którym zaproponowano szczepienie i je odrzucili - powiedział hiszpański minister zdrowia Salvador Illa - Dokument nie zostanie upubliczniony i zostanie sporządzony z najwyższym poszanowaniem przepisów dotyczących ochrony danych - stwierdził.
Anonimowy rejestr
Kilka godzin później jego słowa potwierdziła Maria Jesus Lamas - Rejestr jest anonimowy - powiedziała szefowa hiszpańskiej agencji leków radiu SER - Nie ma szans na zidentyfikowanie kogokolwiek w rejestrze. Lamas utrzymuje, że zebrane dane posłużą władzom do "zrozumienia przyczyn odrzucenia szczepień".
Źródło w hiszpańskim ministerstwie zdrowia, do którego dotarł "The Guardian" poinformowało, że rejestr ma na celu głównie śledzenie i dokumentowanie danych klinicznych dotyczących osób zaszczepionych. Będzie jednak obejmował także tych, którzy odmówili zaszczepienia się.
"Informacje są zbierane w celu ustalenia, dlaczego ktoś nie został zaszczepiony; czy jest to decyzja osobista, awaria systemu, czy też dana osoba nie została wyznaczona na spotkanie - wyjaśniło źródło.
"Lista złych ludzi"
Pomysł, jako stwarzający potencjalne zagrożenia, budzi poważne wątpliwości pracowników służby zdrowia - Najważniejsze jest, aby wiedzieć, jak będzie używany rejestr - powiedział CNN Jose Luis Cobos, zastępca dyrektora Hiszpańskiej Rady Generalnej Pielęgniarstwa.
- Jeśli służy to celom zdrowia publicznego, aby lepiej zrozumieć COVID i jest anonimowe, to jedno. Ale ma to zostać odebrane jako bycie "na liście złych ludzi", to już inna sprawa. Nie uważamy, że rejestr powinien być używany do naruszania wolności lub pracodawców przeciwko ludziom - mówił.
Na początku grudnia w Hiszpanii przeprowadzono badanie na 3800 ankietowanych. Spośród nich 40,5 proc. zadeklarowało skłonność do natychmiastowego zaszczepienia się. Gdyby szczepionka okazała się bezpieczna i niezawodna zrobiłoby to 16 proc. respondentów. Nie zamierza tego uczynić 28 proc. osób.
ZOBACZ: Dodatkowe 100 mln dawek szczepionki. UE zdecydowała o zakupie
Aby rozwiać wątpliwości obywateli założono stronę internetową, gdzie urzędnicy ds. zdrowia udzielili szczegółowych odpowiedzi na 25 pytań dotyczących szczepionki i jej bezpieczeństwa.
"The Guardian" nie uzyskał odpowiedzi od Komisji Europejskiej co do tego, czy utworzenie rejestru to pojedyncza inicjatywa rządu Hiszpanii, czy może stać się europejskim standardem.
Czytaj więcej