Nocne dźwięki w Krakowie przestraszyły mieszkańców. Wyjaśniono ich pochodzenie
Głośne dźwięki nieznanego pochodzenia przestraszyły mieszkańców Krakowa w nocy z niedzieli na poniedziałek. W kilku dzielnicach miasta koło północy było wyraźnie słychać powtarzający się donośny hałas. Niektórzy mówili o "wojnie światów" i spotkaniu z "obcymi". Grozy dodawała unosząca się nad miastem gęsta mgła.
Dla wielu mieszkańców Krakowa dziwny dźwięk, który rozlegał się regularnie w nocy z niedzieli na poniedziałek brzmiał jak nie z tej ziemi. Niektórym przypominał film "Wojna światów" Stevena Spielberga. - Przybycie kosmitów było tam poprzedzane takim warkotem - mówi Polsat News Arkadiusz Kopański, mieszkaniec Krakowa.
Krakowska nocna "wojna światów"
Głośne, regularne odgłosy były słyszalne około północy. Usłyszeli je mieszkańcy niektórych krakowskich dzielnic i podkrakowskiej Wieliczki. Największy hałas był w Płaszowie, Starym Bieżanowie i Prokocimiu.
- Nie przeraziłem się tym, leżałem niezłomnie dalej w łóżku - mówi Kopański.
Dla części osób to była bezsenna noc. Wszystko trwało 15 minut, ale mieszkańcy czuli dyskomfort i niepokój.
- Nigdy wcześniej nie słyszałam takiego dźwięku. Mieszkam w Krakowie od 10 lat i w ogóle nigdzie takiego dźwięku. Był niepokojący, taki troszeczkę jakby z horroru - powiedziała Sylwia, mieszkanka Krakowa.
Jeden z mieszkańców poprosił policję o interwencję.
- Zadzwonił, że słyszy niepokojące dźwięki, żeby policjanci to sprawdzili bo wiązało się to z zakłócaniem ciszy nocnej - powiedział sierż. sztab. Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Tajemnicę źródła hałasu wyjaśniła w poniedziałek rano krakowska elektrociepłownia.
- Poprzedniej nocy zapotrzebowanie na ciepło było wysokie. W związku z tym uruchomiono dodatkową moc bloku energetycznego, co wiązało się z dodatkowym zrzutem pary i odgłosami, które zaniepokoiły mieszkańców, za co przepraszamy - powiedziała "Wydarzeniom" Monika Pabisek, z PGE Energia Ciepła.
Mgła mogła wpłynąć na słyszalność
Wszystko rozgrywało się nocą. Wielu mieszkańców zastanawiało się, co się dzieje. - Jest naturalne to, że człowiek poszukuje zrozumienia tego, co się wokół niego dzieje, żeby móc lepiej funkcjonować - powiedziała "Wydarzeniom" dr Anna Siudem, psycholog społeczna.
WIDEO - Nocne dźwięki przestraszyły krakowian
Zdaniem ekspertów na słyszalność dźwięku mogła wpłynąć gęsta mgła, która tej nocy spowiła Kraków.
- Znane jest takie zjawisko, że jeżeli mamy mgłę, to potrafimy słyszeć dźwięki z bardzo dużej odległości. Nie wiemy, skąd one dochodzą, ale je słyszymy - wyjaśniła prof. Irena Jankowska-Sumara z Instytutu Fizyki Uniwersytetu pedagogicznego w Krakowie.
ZOBACZ: "Hałas całkowicie zakłócił życie rodziny". Rekordowe odszkodowanie we Włoszech
Dźwięki nocnego miasta gromadzone są przez Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie w projekcie realizowanym przez sześc europejskich muzeów. Dzięki niemu można się przekonać, że w mieście nocą nie jest cicho.
- Czasami jak te dźwięki się zmieniają, albo jest ich większe natężenie, to wtedy reagujemy, że coś się stało - mówi Dariusz Nowak z Urzędu Miasta Krakowa. Jak tłumaczy na ogół nocne dźwięki nie są niczym nadzwyczajnym. - Miasto po prostu żyje i w nocy nie śpi - mówi Nowak
Krakowska wojna światów okazała się być walką o cieplny komfort mieszkańców.
Czytaj więcej