Ominęli restrykcje. Wyprawili wesele na ponad 10 tys. osób
Na przyjęciu weselnym pary z Malezji bawiło się 10 tys. osób. Wszystko jednak odbyło się zgodnie z zaleceniami służb sanitarnych. Zamiast organizować przyjęcie stacjonarnie, młoda para stworzyła punkt drive-thru, w którym przyjmowała życzenia. W zamian goście, nie wychodząc z samochodów, otrzymywali "wyprawkę" z weselnym obiadem. Cała impreza trwała ponad trzy godziny.
O nietypowej ceremonii poinformowało BBC News. Korespondenci stacji zwrócili uwagę, że organizacja takiego przedsięwzięcia była możliwa dzięki wsparciu ojca pana młodego - wpływowego polityka Tengku Andana, byłego ministra turystyki i terytoriów federalnych.
Ponad 10 tys. samochodów
Weselni goście podjeżdżali pojedynczo pod budynek rządowy w Putrajaya, gdzie czekała na nich młoda para i ich najbliższa rodzina. Po złożeniu życzeń na odległość, goście odbierali wcześniej przygotowany obiad od pracowników restauracji.
ZOBACZ: Minister zdrowia Francji: szczepionki działają przeciw nowej mutacji koronawirusa
"Przekazano mi, że od rana było tu ponad 10 tys. samochodów" - przekazał Andand we wpisie na Facebooku. Świeżo upieczony teść podziękował gościom za obecność i dostawanie się do procedur. Polityk w mediach społecznościowych udostępnił zdjęcia z ceremonii.
Wydarzenie trwało ponad trzy godziny. Samochody praktycznie się nie zatrzymywały i w efekcie uniknięto większych korków.
Ponad 93 tys. przypadków zakażenia
Do tej pory w Malezji potwierdzono ponad 93 tys. przypadków zakażenia koronawirusem z czego wyzdrowiało ponad 77 tys. osób. Z powodu COVID-19 zmarło 437 osób. Liczba dziennych zakażeń w ostatnich dniach nie przekracza 2 tys.
ZOBACZ: Nowa odmiana koronawirusa z Wielkiej Brytanii. Co o niej wiemy?
BBC dodaje, że w poniedziałek, dzień po ceremonii, Tengku Andan został uznany za winnego przyjęcia łapówki w wysokości 500 tys. dolarów i skazany na karę grzywny i 12 miesięcy pozbawienia wolności.
Czytaj więcej