Włochy. Nie było cudu św. Januarego w Neapolu, dla wiernych to zły znak

Świat
Włochy. Nie było cudu św. Januarego w Neapolu, dla wiernych to zły znak
pixabay/ zdjęcie ilustracyjne
Cud nie jest oficjalnie uznawany przez Kościół katolicki, ale jest bardzo uroczyście celebrowany w Neapolu, którego święty January jest żarliwie tam czczonym patronem

Jako zły znak odebrali wierni w Neapolu to, że w środę nie doszło do tzw. cudu świętego Januarego. Polega on na przemianie krwi świętego w ampułce ze skrzepniętej w postać płynną. Po dniu modlitw w miejscowej katedrze relikwiarz z ampułką wstawiono do kaplicy.

Cud nie jest oficjalnie uznawany przez Kościół katolicki, ale jest bardzo uroczyście celebrowany w Neapolu, którego święty January jest żarliwie tam czczonym patronem.

 

Główne obchody ku jego czci odbywają się 19 września, w rocznicę męczeńskiej śmierci w 305 roku. Dodatkowo, w związku z wyjątkowymi wydarzeniami organizowane są też 16 grudnia. Tak było też w obecnym roku pandemii.

 

Zapowiedź nieszczęścia

 

Cud rozpuszczenia krwi nie powtórzył się. Neapolitańczycy uważają to za zapowiedź nieszczęścia.

 

Na przemianę postaci krwi wierni czekali cały dzień, modląc się w katedrze w Neapolu. Wychodzili stamtąd zawiedzeni - podają miejscowe media.

 

Poprzednim razem krew nie przemieniła się w płynną w 2016 roku.

ac/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie