Abp Jędraszewski: o kobietach, które chcą być "mężczyzną bis". Zaapelował też do "Julek"
- Nieszczęście kobiety zaczyna się od momentu, gdy chce być mężczyzną bis - powiedział arcybiskup Marek Jędraszewski podczas transmitowanej w internecie mszy rozpoczynającej krakowskie rekolekcje dla kobiet. Duchowny zwrócił się do tych protestujących przeciw orzeczeniu TK ws. aborcji w Polsce, nazywając je "Julkami" .
Abp Marek Jędraszewski odniósł się do trwających w Polsce protestów w kazaniu, wygłoszonym w ramach rekolekcji dla kobiet odbywających się w Bazylice św. Floriana. Transmisja dostępna jest na kanale YouTube Archidiecezji Krakowskiej.
"Jakim prawem chcecie zabijać?"
Protesty nazwał "dramatycznymi wydarzeniami z końca października", zaś do ich uczestniczek, "które już zostały we współczesnej socjologii określone mianem Julek" skierował pytanie: "Jakim prawem to czynisz? Jakim prawem, tak siebie nazywasz, poniewierając swoją kobiecą godność i sprowadzając się do pewnych czysto anatomicznych części swojego organizmu?".
ZOBACZ: Strajk Kobiet zapowiada kolejne protesty. Lempart: policjanci wiedzą, że są bezkarni
- Jakim prawem chcesz zabijać jeszcze nienarodzone dzieci, które w tobie żyją lub mogą zaistnieć? Jakim prawem chcecie zabijać? I domagacie się dla siebie tego prawa? - kontynuował.
Metropolita podkreślił, że "nie ulega wątpliwości w świetle współczesnej nauki, zwłaszcza genetyki, że człowiek zaczyna istnieć na tej ziemi w chwili poczęcia".
Zdaniem hierarchy, "nieszczęście kobiety zaczyna się od momentu, gdy chce być mężczyzną bis". Inność kobiety zaś polega na tym, że może być matką.
Duchowny o feminizmie
Jego zdaniem feminizm jest "reakcją na brak czci, jaka należy się każdej kobiecie".
- Prawda objawiona o kobiecie jest inna niż ta, którą głosi feminizm. (...) W dzisiejszych czasach kobieta stała się przede wszystkim niestety przedmiotem użycia. Nie cześć i szacunek dla niej, ale przedmiot, którego trzeba użyć - wyjaśnił.
ZOBACZ: Kobiety, rolnicy, górale i przedsiębiorcy. Protesty w Warszawie
Jak wskazywał metropolita krakowski, "prawda o kobiecie (...) objawia się w sposób szczególny, gdy przeżywa ona swoje macierzyństwo".
- Kiedy pod swoim sercem, w swoim łonie niesie drugiego człowieka. Na początku bardzo maleńkiego, ale ona go już niesie. A jednocześnie wraz z tym noszeniem doświadcza szczególnego wzrastania. Wzrasta w niej z każdym dniem i tygodniem jej dziecko, a jednocześnie ona wzrasta w miłości dziecka, przezywając błogosławiony owoc swojego łona. Błogosławiony, bo dający jej poczucie realizacji siebie, spełnienia, obdarowania tym dzieckiem męża, innych ludzi, naród - mówił.
Czytaj więcej