Sportowe Porsche jako "auto na minuty". Rozbite po kilkunastu godzinach
Jedna z firm wynajmujących auta na minuty w Warszawie dodała do swojej floty sportowe Porsche Cayman. 245-konne superauto jeździło po ulicach zaledwie 12 godzin. Teraz stoi u mechanika, bo zostało rozbite w nocy z piątku na sobotę.
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu Placu Grzybowskiego z ul. Twardą. Jak informuje wypożyczalnia, do kolizji doszło z winy innego kierowcy, ale "sprawa nie jest taka prosta", jeśli chodzi o pokrycie szkody z ubezpieczenia sprawcy.
ZOBACZ: Śmierć na autostradzie A2. Porsche wbiło się w ciężarówkę [ZDJĘCIA]
Okazało się, że kierowca porsche "lekko przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie".
Ubezpieczyciel może odmówić pokrycia kosztów naprawy auta właśnie ze względu na wykryty alkohol. Firma będzie więc musiała wystąpić bezpośrednio do kierowcy o pokrycie szkody.
Czytaj więcej